Nowy projekt Clinta Eastwooda?
88-letni Clint Eastwood nie zamierza iść na emeryturę. Jak podaje serwis Deadline, uznany twórca jest zainteresowany wyreżyserowaniem filmu "The Ballad of Richard Jewell". Projekt krąży po Hollywood od dłuższego czasu.
Scenariusz "The Ballad of Richard Jewell" jest oparty na prawdziwej historii Richarda Jewella, ochroniarza, który podczas Olimpiady w Atlancie w 1996 znalazł ładunki wybuchowe. Powiadomił o nich policję, pomagał także w ewakuacji.
Obwołano go bohaterem. Jednak później pojawiły się plotki o udziale Jewella w przygotowaniach do zamachu. Chociaż nigdy nie postawiono mu zarzutów, niektóre media wydały na niego wyrok. Jewell walczył o swoją niewinność aż do schwytania i skazania odpowiedzialnego za podłożenie ładunków Erica Rudolpha.
W ostatnim czasie stanowisko reżysera filmu miał piastować Ezra Edelman, twórca nagrodzonego Oscarem dokumentu "O.J.: Made in America". W tej chwili nie jest on już związany w jakikolwiek sposób z projektem.
Gwiazdami filmu mieli być Leonardo DiCaprio i Jonah Hill. Obaj na pewno w nim nie wystąpią, będą za to jednymi z producentów.
Także Eastwood rozważał przed laty realizację filmu o zamachach z 1996 roku. Zdecydował się wtedy na nakręcenie "Sully'ego" z Tomem Hanksem.
W marcu 2019 roku na ekrany polskich kin wszedł "Przemytnik", ostatni z filmów Eastwooda, w którym zagrał on także główną rolę.