Reklama

Nowy film skandalisty w Cannes

W konkursie głównym 64. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Cannes znalazł się kontrowersyjny kryminał "This Must Be The Place" Paolo Sorrentiniego. Głównego bohatera, rockmana obsesyjnie ścigającego nazistę, zagrał dwukrotny zdobywca Oscara - Sean Penn.

Gdy w 2008 roku, Paolo Sorrentino pokazał w Cannes "Boskiego" ("Il Divo:) - skandalizującą biografię premiera Włoch Giulio Andreottiego - w Europie zawrzało.

Powodem podziałów była postać Andreottiego, zwanego Belzebubem m.in. za bliskie kontakty z mafią i zlecenia politycznych morderstw. Film zbulwersował nie tylko włoskie społeczeństwo, wywołując fale gorących komentarzy.

Przy tym filmie "Ojciec chrzestny" Coppoli wydawał się jedynie nostalgiczną bajką dla małych chłopców... Sorrentiono za groteskowy portret skorumpowanego władcy otrzymał wówczas nagrodę Jury.

Reklama

Teraz w konkursie głównym 64. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Cannes Sorrentiono pokaże kryminał "This Must Be The Place". To historia znudzonego bezczynnością gwiazdora rocka, który najlepsze lata ma już za sobą, ale postanawia odnaleźć, ukrywającego się w USA nazistę z obozu koncentracyjnego, w którym kiedyś przebywał jego ojciec.

Oprócz Penna w filmie zobaczymy także: Frances McDormand (która zagra żonę głównego bohatera), Harry'ego Deana Stantona, Kerry Condon i Judd Hirsch.

Za ścieżkę dźwiękową do "This Must Be The Place" odpowiadać będą: David Byrne i Will Oldham.

Polska premiera filmu zaplanowana jest na 25 listopada.

Tegoroczny Festiwal Filmowy w Cannes potrwa od 11 do 22 maja. Jury będzie przewodniczył Robert De Niro. Imprezę zainauguruje pokaz najnowszej komedii Woody'ego Allena "Midnight in Paris". Honorowa Złotą Plamę podczas uroczystości otwierającej festiwal otrzyma włoski reżyser Bernardo Bertolucci.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Sean Penn | Festiwal Filmowy w Cannes | Paolo Sorrentino
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy