Reklama

Nowi "Piraci z Karaibów" bez Johnny'ego Deppa

Wytwórnia Disney'a planuje zrealizować reboot "Piratów z Karaibów". Pod znakiem zapytania stał ewentualny udział Johnny'ego Deppa, gwiazdy pierwszych pięciu filmów serii.

Wytwórnia Disney'a planuje zrealizować reboot "Piratów z Karaibów". Pod znakiem zapytania stał ewentualny udział Johnny'ego Deppa, gwiazdy pierwszych pięciu filmów serii.
Johnny Depp /AFP

Producent Sean Bailey potwierdził, że Depp nie będzie zaangażowany przy produkcji kolejnych "Piratów z Karaibów". Scenariusz filmu mają napisać Rheet Reese i Paul Wernick. Odpowiadają oni między innymi za fabuły "Zombieland" i dwóch części "Deadpoola".

"Chcemy wprowadzić trochę nowej energii. Kocham te filmy, ale Paul i Rhett po zostali zatrudnieni po części dlatego, by dać [nowym filmom] kopa na przyspieszenie. Takie mają zadanie." - powiedział Bailey.

Depp uchodził za twarz "Piratów z Karaibów". W wiecznie pijanego i wpadającego w różne kłopoty kapitana Jacka Sparrowa wcielił się we wszystkich dotychczasowych filmach z serii. Za pierwszą cześć z 2003 roku otrzymał nominację do Oscara za najlepszą rolę męską. Piąta odsłona serii, "Zemsta Salazara", dała mu z kolei szansę na Złotą Malinę.

Reklama

Seria "Piraci z Karaibów" zarobiła na całym świecie ponad 4,5 miliarda dolarów.


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: piraci z karaibów | Johnny Depp
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy