Reklama

Nowa muza Woody'ego Allena?

Uchodzi za aktorkę wszechstronną, która nie boi się żadnych wyzwań. Odgrywała kaskaderskie sceny w "Incepcji", dubbingowała "Simpsonów", a dzięki technice performance capture została bohaterką gry na PlayStation. Strach okazała tylko raz, stając oko w oko z... 77-letnim Woodym Allenem.

"Nie wiem, czy kiedykolwiek byłam tak wystraszona" - zdradza Ellen Page, jedna z gwiazd "Zakochanych w Rzymie", nowego filmu Allena.

Jeśli amerykański reżyser szuka nowej muzy, Page ma realne szanse na zwycięstwo. Nominowana do Oscara w wieku 20 lat i 335 dni, jako czwarta najmłodsza aktorka świata, jest ulubienicą widzów i krytyków.

W ostatnich latach jej nazwisko pojawiało się we wszystkich najważniejszych rankingach Hollywood - od listy najlepszych aktorek po wyróżnienia dla najładniejszych twarzy show-biznesu.

Do tego musi mieć słabość do Woody'ego... W końcu - specjalnie dla niego - ta zadeklarowana feministka, unikająca jak ognia "seksistowskich", "stereotypowych ról nastolatek" w "Zakochanych w Rzymie" zamieniła się zalotną kokietkę, która zrobi wszystko, by uwieść bohatera granego przez Jessego Eisenberga.

Reklama

"Byłam zupełnie zdezorientowana, gdy Woody zaproponował mi taką rolę. Prawdę mówiąc... wystraszyłem się, bo do końca nie wiedziałam, czy i jak się w niej odnajdę" - zdradza Page.

"To było prawdziwe wyzwanie. Ekscytujące i stresujące zarazem. Ale gdy coś takiego proponuje ci sam Allen, to mimo strachu wchodzisz w to" - dodaje.

Komedia "Zakochani w Rzymie", poświęcona Amerykanom i Włochom zmagającym się w Wiecznym Mieście z rozlicznymi miłosnymi perypetiami, kusi widzów najatrakcyjniejszą obsadą tego roku. Poza najgorętszymi młodymi gwiazdami Hollywood - nominowanymi do Oscara Jesse'em Eisenbergiem ("The Social Network") i wspomnianą Page ("Juno"), Allen zaprosił do współpracy najsłynniejszych europejskich laureatów nagrody Amerykańskiej Akademii Filmowej - swoją muzę z "Vicky Cristina Barcelona" Penelope Cruz oraz Roberto Benigniego (statuetka dla najlepszego aktora za "Życie jest piękne").

W obsadzie znaleźli się też: trzykrotnie nominowany do Złotego Globu i raz do Oscara Alec Baldwin ("To skomplikowane"), powracająca po dłuższej przerwie na plan Judy Davis (nominowana do Oscara za "Podróż do Indii" i allenowskich "Mężów i żony"), a także - po raz pierwszy od sześciu lat ("Scoop - Gorący temat") - Woody Allen we własnej osobie!


Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Elliot Page
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy