Reklama

Notorious B.I.G. bohaterem dokumentu

O życiu rapera Christophera Wallace'a, znanego pod pseudonimami Notorious B.I.G. oraz Biggie Smalls, opowiedziano już dużo. Były to jednak opowieści związane głównie z jego tragiczną śmiercią, która - według plotek - miała być zemstą za zabicie Tupaca Shakura. Twórcy nowego dokumentu Netfliksa zatytułowanego "Biggie: I Got a Story to Tell" zapowiadają, że zamiast na śmierci artysty, skupili się na jego życiu. Właśnie zadebiutował zwiastun tej produkcji.

O życiu rapera Christophera Wallace'a, znanego pod pseudonimami Notorious B.I.G. oraz Biggie Smalls, opowiedziano już dużo. Były to jednak opowieści związane głównie z jego tragiczną śmiercią, która - według plotek - miała być zemstą za zabicie Tupaca Shakura. Twórcy nowego dokumentu Netfliksa zatytułowanego "Biggie: I Got a Story to Tell" zapowiadają, że zamiast na śmierci artysty, skupili się na jego życiu. Właśnie zadebiutował zwiastun tej produkcji.
Notorious B.I.G. zginął tragicznie 9 marca 1997 roku /David Corio/Redferns /Getty Images

Każda legenda ma swój początek. Christopher Wallace, znany pod pseudonimem Notorious B.I.G., w pełni zasłużył sobie na miano ikony hip-hopu swoim niepowtarzalnym flow i autobiograficznymi tekstami. Ten dokument opowiada o życiu rapera, przedstawiając nieznane nagrania zza kulis oraz wywiady z najbliższymi przyjaciółmi i rodziną - czytamy w oficjalnym opisie filmu "Biggie: I Got a Story to Tell".

"To będzie pierwszy dokument skupiający się na życiu mojego syna, a nie na okolicznościach jego śmierci. To celebracja tego, kim był i skąd pochodził. Tak chciałby zostać zapamiętanym" - mówi matka artysty, Voletta Wallace cytowana w materiałach promocyjnych filmu.

Dokument "Biggie: I Got a Story to Tell" zapowiadany jest jako wnikliwy portret człowieka. Dzięki szerokiemu dostępowi do materiałów, jaki dała twórcom rodzina artysty, ten film dokumentalny przedstawi ludzi, miejsca i wydarzenia, które ukształtowały tego jednego z największych hip-hopowych muzyków wszech czasów. Niedawno odkryte i nigdy wcześniej niepublikowane nagrania z wczesnych lat kariery i koncertów pokażą, jak Biggie tworzył swoje słynne utwory. Zaufane osoby z najbliższego otoczenia artysty udzielą intymnych i szczerych wywiadów, w których opowiedzą nieznane dotąd publicznie historie z jego życia.

Reklama

Reżyserem filmu, który na Netfliksie pojawi się 1 marca, jest Emmett Malloy ("Plemiona Palos Verdes", "The White Stripes: Pod zorzą polarną"). Spodziewane jest, że dokumentowi "Biggie: I Got a Story to Tell" uda się uzupełnić białe kartki biografii Notoriousa B.I.G.-a, który w świecie muzyki hip-hopowej pojawił się znikąd i momentalnie stał się jedną z jej największych gwiazd.

PAP life
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy