Noomi Rapace zagra Hamleta
Urodzona w Szwecji Noomi Rapace będzie kolejną aktorką, która w swoim CV będzie mogła wpisać, że zagrała jedną z najsłynniejszych postaci światowej literatury. Po roli hakerki Lisbeth Salander w filmowych ekranizacjach powieści Stiega Larssona, tym razem wcieli się rolę duńskiego księcia Hamleta.
Jak informuje portal "Deadline", reżyserem tego międzynarodowego projektu będzie szwedzko-duński reżyser irańskiego pochodzenia, Ali Abbasi. To autor nominowanego do Oscara filmu "Granica", który - podobnie jak "Zimna wojna" Pawła Pawlikowskiego musiał uznać wyższość "Romy" Alfonso Cuarona. Scenariusz na podstawie dramatu Williama Szekspira napisze Islandczyk Sjon Sigurdsson ("The Northman").
"Szekspir ukradł nam historię Hamleta. Teraz pora na to, żeby ją odzyskać i stworzyć wersję, tak zwariowaną i tak krwawą, że będzie się w grobie przewracał. Niech 'Hamlet' znów będzie wielki!" - zapowiada buńczucznie Abbasi. W jego filmie Hamlet będzie kobietą.
"To wymarzony projekt w swojej najczystszej i najbardziej wybuchowej odsłonie. Marzyłam o tej roli, odkąd zostałam aktorką. Moją postać oprę na materiale źródłowym i kreatywności, jaka go otacza. Twórcy nowego 'Hamleta' to dla mnie najwyższej jakości artyści. Odważni, przełomowi i zawsze u szczytu swojego zawodu. Zmierzenie się z duńską historią ze skandynawskim akcentem i zrobienie tego z tymi ludźmi to dla mnie spełnienie marzeń" - dodaje Rapace.
Noomi Rapace można było ostatnio oglądać w filmach "Tajemnica anioła" oraz "Sekrety z przeszłości". Wystąpiła też w serialu "Jack Ryan". Na premierę czeka już islandzko-polska koprodukcja z jej udziałem, dramat "Lamb". Inne interesujące projekty, w których zagra, to thriller "The Trip" Tommy’ego Wirkoli, gdzie zobaczymy ją u boku Aksela Henniego oraz biograficzny "Callas", w którym wcieli się w rolę legendarnej śpiewaczki operowej.