Reklama

Niezapomniany inż. Mamoń

We wtorek przypada 30. rocznica śmierci Zdzisława Maklakiewicza, zaliczanego do najbardziej charakterystycznych polskich aktorów i - wraz z Janem Himilsbachem - najbardziej barwnych osobowości środowiska artystycznego lat 60. i 70.

"Należał do bohemy, której dziś już nie ma. Jego luzacki styl życia, pozaekranowy wizerunek ironisty, gawędziarza i aranżera prześmiesznych sytuacji, a wreszcie przyjacielski duet z Janem Himilsbachem przesłoniły zalety jego aktorstwa oraz - to także warto mu oddać - zalety charakteru. Był człowiekiem wielorakich zainteresowań". (Barbara Kaźmierczak, "Piętnaście metrów na lewo",

Tele Tydzień, nr 6/2007).

"Pisał opowiadania i słowa piosenek, trochę komponował. (...) Podobno kolekcjonował dzieła sztuki, choć jako mężczyzna po przejściach, dwukrotnie żonaty, niespecjalnie przywiązywał się do rzeczy. Wywodził się z przedwojennego tzw. dobrego domu. W rodzinie nie brakowało artystycznych talentów. Jego stryjem był wybitny kompozytor Jan Maklakiewicz" (Tele Tydzień, nr 6/2007).

Reklama

Zdzisław Maklakiewicz zagrał w ponad 100 filmach, występował głównie jako aktor drugiego planu. "Nikt nie potrafi grać postaci pozornie pospolitych i nieciekawych, tak przenikliwie, jak Maklakiewicz" - powiedział o nim Tadeusz Konwicki.

Najbardziej niezapomnianą filmową kreację stworzył w "Rejsie" Marka Piwowskiego. Zagrał inżyniera Mamonia - "inteligenta", który razem, z granym przez Himilsbacha, Sidorowskim ocenia kondycję polskiego kina.

Maklakiewicz urodził się 9 lipca 1927 roku w Warszawie. W czasie wojny był żołnierzem AK. Studia aktorskie rozpoczął w 1947 r. w Krakowie, a następnie przeniósł się na PWST w Warszawie - w 1951 r. uzyskał dyplom tej uczelni.

Jako aktor filmowy debiutował w 1959 r. w filmie "Wspólny pokój" Wojciecha Jerzego Hasa. W kolejnych latach zagrał m.in. w filmach: "Giuseppe w Warszawie" Stanisława Lenartowicza (1964), "Prawo i pięść" Jerzego Hoffmana i Edwarda Skórzewskiego (1964), "Rękopis znaleziony w Saragossie" Hasa (1965), "Salto" Tadeusza Konwickiego (1965), "Marysia i Napoleon" Leonarda Buczkowskiego (1966), "Hydrozagadka" Andrzeja Kondratiuka (1970), "Rejs" Marka Piwowskiego (1970), "Motodrama" Andrzeja Konica (1971), "Wniebowzięci" Kondratiuka (1973), "Jak to się robi" Kondratiuka (1974), "Nie ma mocnych" Sylwestra Chęcińskiego (1974), "Brunet wieczorową porą" Stanisława Barei (1976).

Jako aktor teatralny występował na scenach m.in.: Teatru Polskiego w Warszawie, Teatru Ludowego w Warszawie, Teatru Narodowego w Warszawie, Teatru Wybrzeże w Gdańsku i Starego Teatru w Krakowie.

Zmarł 9 października 1977 r. w Warszawie, w wieku 50 lat.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: aktor | Warszawa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy