Niemiecka nagroda dla Wendersa
Reżyser Wim Wenders ("Paris, Texas", "Million Dollar Hotel") został laureatem nagrody imienia Helmuta Käutnera. Wyróżnienie zostało ufundowane na cześć wybitnego twórcy, urodzonego, podobnie jak sam Wenders, w niemieckim Düsseldorfie. Tymczasem autor "Nieba nad Berlinem" rozpoczął pracę nad swoim kolejnym filmem w USA.
Helmut Käutner (1908-1980), aktor, reżyser i scenarzysta, nakręcił w swojej karierze takie filmy, jak m.in. nagrodzony w Cannes "Ostatni most" (1954), "Kapitan z Köpenick" (1956) oraz, nominowany do Złotego Niedźwiedzia w Berlinie, obraz "Reszta jest milczeniem" (1959).
Wyróżnienie, przyznane za całokształt twórczości, zostanie wręczone Wendersowi wiosną 2004 roku.
Nowy film twórcy nie ma jeszcze tytułu.
Projekt będzie zrealizowaną kamerami cyfrowymi opowieścią o lękach i wyobcowaniu współczesnych Amerykanów.
W filmie wystąpią John Diehl (serial "Miami Vice", "Pearl Harbor"), Michelle Williams ("Simpatico", serial "Jezioro marzeń") i Richard Edson ("Dziwne dni", "Million Dollar Hotel").
Producentami dzieła są In-Ah Lee i Samson Muckee z firmy Reverse Angle oraz Jake Abraham i Gary Winick ("Debiutant") z InDigEnt.
Obraz realizowany jest w Los Angeles.