Reklama

„Niebezpieczny kochanek": Komediowy thriller o antyerotycznym zabarwieniu

"Niebezpieczny kochanek" to pełen elektryzującego napięcia i niepozbawiony czarnego humoru, prowokacyjny portret współczesnego randkowania, które z jednej strony kusi ekscytacją, ale z drugiej niesie poważne zagrożenie. Film trafi do kin 13 października.

"Niebezpieczny kochanek" to pełen elektryzującego napięcia i niepozbawiony czarnego humoru, prowokacyjny portret współczesnego randkowania, które z jednej strony kusi ekscytacją, ale z drugiej niesie poważne zagrożenie. Film trafi do kin 13 października.
Scena z filmu "Niebezpieczny kochanek" /Kino Świat /materiały prasowe

"Bycie młodą kobietą oznacza doświadczanie różnych skrajnych emocji każdego dnia" - mówi Susanna Fogel, reżyserka filmu. 

Ten wciągający thriller został zainspirowany opowiadaniem Kristen Roupenian opublikowanym na stronach prestiżowego "New Yorkera", które w ciągu jednej nocy stało się największym viralowym fenomenem literackim w historii i łącznie zostało przeczytane w rekordowej liczbie 2 milionów razy. "Niebezpieczny kochanek" to niezwykle aktualny w dzisiejszych czasach film, który z pewnością wywoła gorące dyskusje o granicy między fantazją, a rzeczywistością.  

Reklama

"Niebezpieczny kochanek": O czym opowiada film?

W rolach głównych zobaczymy: Emilię Jones, aktorkę znaną z uhonorowanego trzema Oscarami hitu "CODA" oraz Nicholasa Brauna, znanego z obsypanego nagrodami serialu "Sukcesja". Wśród obsady aktorskiej znaleźli się również: gwiazda Davida Lyncha - Isabella Rossellini ("Dzikość serca", "Blue Velvet") i znany z serialu Marvela - Fred Melamed ("WandaVision"). Producentką jest Helen Estabrook ("Whiplash") a reżyserką Susanna Fogel - nominowana do nagrody Primetime Emmy, współautorka scenariusza "Szkoły melanżu" w reżyserii Olivii Wilde.

20-letnia Margot (Emilia Jones) jest atrakcyjną studentką, która dorabia pracując w kinie. Pewnego dnia spotyka tam kilkanaście lat od niej starszego miłośnika filmów - Roberta (Nicholas Braun). Ich rozmowa szybko zaczyna przypominać flirt, a następnie przeradza się w angażującą i ekscytującą wymianę SMS-ów. Robert wydaje się być interesujący, a ich relacji coraz bliżej do kuszącego romansu. Więź między nimi wymyka się jednak spod kontroli. Dziewczyna z jednej strony widzi Roberta jako czarującego, ale z drugiej strony zaczyna wyczuwać z jego strony zagrożenie. Pewnego wieczoru, gdy Margot poczuje narastającą niepewność i brak zaufania do Roberta, zdarzy się coś, co zmieni ich życie na zawsze.

Komediowy thriller o antyerotycznym zabarwieniu

"Reżyserka oraz scenarzystka filmu znalazły sposób, aby uczynić go uroczym i niepokojącym, ludzkim i przerysowanym. To mroczny i komediowy thriller o antyerotycznym zabarwieniu, który respektuje niejednoznaczną formę opowiadania" - zachwycał się "Los Angeles Times". Z kolei portal Deadline nazwał "Niebezpiecznego kochanka" "niepokojącym filmem, który z pewnością wywoła dalszą dyskusję". "Będzie to seans obowiązkowy i przedmiot gorącej dyskusji dla nastolatków i osób wchodzących w dorosłość" - czytamy w serwisie.

"Hollywood Reporter" porównał zaś film Susanny Fogel do "Uciekaj" i "Obiecującej. Młodej. Kobiety." "Społeczne lęki są ukazane w 'Niebezpiecznym kochanku' za pomocą języka grozy".

 

materiały prasowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy