Reklama

Nie żyje sir Ronald Harwood, scenarzysta "Pianisty"

We wtorek, 8 września, zmarł sir Ronald Harwood, brytyjski prozaik, dramaturg i scenarzysta filmowy, nagrodzony Oscarem za scenariusz do "Pianisty" Romana Polańskiego. Agentka Harwooda Judy Daish poinformowała, że odszedł z przyczyn naturalnych. Miał 85 lat.

We wtorek, 8 września, zmarł sir Ronald Harwood, brytyjski prozaik, dramaturg i scenarzysta filmowy, nagrodzony Oscarem za scenariusz do "Pianisty" Romana Polańskiego. Agentka Harwooda Judy Daish poinformowała, że odszedł z przyczyn naturalnych. Miał 85 lat.
Ronald Harwood (09.11.1934 - 08.09.2020) /Dave J Hogan /Getty Images

Daish napisała w oświadczeniu, że żona Harwooda "Natasha zmarła w 2013 roku, a sir Ronald pozostawił ich dzieci Antony'ego, Deborah i Alexandrę".

Urodzony w RPA Harwood, właściwie Horwitz, uważany był za jednego z największych powojennych dramaturgów brytyjskich. Jego obie sztuki "Garderobiany" i "Kwartet" doczekały się ekranizacji odpowiednio w 1983 roku przez Petera Yatesa i w 2012 roku przez Dustina Hoffmana.

W 2002 roku zdobył Oscara za najlepszy scenariusz adaptowany do "Pianisty" Polańskiego.

Tytuł szlachecki Harwood otrzymał w 2010 roku. Dwa lata później został laureatem Nagrody Brytyjskiej Akademii Filmowej BAFTA za najlepszy scenariusz adaptowany do biograficznego filmu "Motyl i skafander" - historii sparaliżowanego redaktora czasopisma "Elle", który za pomocą mrugnięć oka próbuje opisać swoje wspomnienia.

Reklama

W wywiadzie z 2018 roku dla "The Boar", studenckiej gazety Uniwersytetu Warwick, spytany o swoje artystyczne dziedzictwo, odparł: "Nie myślę o swoim dziedzictwie - myślę, że to raczej pompatyczna sprawa! Myślę tylko o tym: 'Czy po mojej śmierci sztuki w ogóle będą żyć?'. Byłbym bardzo szczęśliwy, gdyby żyły".

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy