Reklama

Nie żyje hollywoodzki gwiazdor Tab Hunter

Nie żyje Tab Hunter - amerykański aktor, wokalista i pisarz. W latach 50. XX wieku był bożyszczem nastolatek. Artysta zmarł 8 lipca 2018 roku w Santa Barbara. Miał 86 lat.

Nie żyje Tab Hunter - amerykański aktor, wokalista i pisarz. W latach 50. XX wieku był bożyszczem nastolatek. Artysta zmarł 8 lipca 2018 roku w Santa Barbara. Miał 86 lat.
Tab Hunter (1931–2018) /Jason Merritt /Getty Images

Przyczyną śmierci Taba Huntera było zatrzymanie akcji serca spowodowane przez zakrzep. Aktor zmarł trzy dni przed swoimi 87. urodzinami.

Tab Hunter naprawdę nazywał się Arthur Andrew Kelm. Urodził się 11 lipca 1931 w Nowym Jorku. Wystąpił w ponad czterdziestu filmach. Był jednym z najbardziej rozpoznawalnych aktorów drugiej połowy lat 50. XX wieku, dzięki produkcjom "Operacja Saipan", "Morski pościg" i "Płonące wzgórza", a na początku swojej kariery stał się bożyszczem nastolatek.

W wieku 19 lat pojawił się jako Frank O'Brien w dramacie Josepha Loseya "Poza prawem" ("The Lawless", 1950). Zyskał sławę, wcielając się w rolę Harolda Bridgesa w filmie "Kocie ślady" ("Track of the Cat", 1954). Jednak to rola żołnierza Danny'ego Forrestera w nominowanym do Oscara dramacie wojennym "Operacja Saipan" ("Battle Cry", 1955) otworzyła mu drzwi do kariery w Hollywood i uczyniła z niego kinowego amanta.

Reklama

W drugiej połowie lat 50. XX wieku był również piosenkarzem. Dwa jego single, "Ninety-Nine Ways" i "Young Love", okupowały wysokie pozycje na listach przebojów. W 1956 znalazł się na szczycie listy Billboard Hot 100.

W 1958 wcielił się w jedną ze swoich najważniejszych ról - w muzycznym filmie "Czego pragnie Lola" ("Damn Yankees") zagrał postać baseballisty Joego Hardy'ego.


Przez krótki okres w latach 60. Hunter mieszkał w południowej Francji; występował wówczas w spaghetti westernach. Karierę aktora ożywiła rola Todda Tomorrowa w satyrycznej komedii "Polyester" (1981), wyreżyserowanej przez Johna Watersa. W 1992 roku zagrał w filmie "Czarny koń" ("Dark Horse").

Aktor publicznie ukrywał swoją orientację homoseksualną. Przyznał się do niej w 2005 roku w wydanej przez siebie biografii "Tab Hunter Confidential: The Making of a Movie Star", napisanej wspólnie z Eddiem Mullerem.

Tab Huner opisywał, że spotykał się między innymi z hollywoodzkimi gwiazdorami Marlonem Brando i Anthonym Perkinsem oraz łyżwiarzem figurowym Robbiem Robertsonem. W tym samym czasie utrzymywał jednak fikcyjne romanse z aktorkami - Natalie Wood i Debbie Reynolds.

Tab Hunter posiada własną gwiazdę przy Hollywood Walk of Fame.


INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama