Nie żyje David Giler, producent serii "Obcy"
W wieku 77 lat w swoim domu w Bangkoku zmarł producent filmowy David Giler, który był związany z filmową serią filmów "Obcy", zapoczątkowaną przez film Ridleya Scotta. Jako producent pracował też m.in. przy "Skarbonce" z Tomem Hanksem czy serialem "Opowieści z krypty". Powodem śmierci Gilera, o której poinformował jego rzecznik, Jeff Sanderson, był nowotwór.
"Jeśli znałeś Davida, wiedziałeś, że jest wyjątkowy. Magia jego osobowości jest trudna do opisania: zabawny, wściekły, posiadający niewiarygodną wiedzę, ekstremalnie oczytany. Było prawdziwym zaszczytem, że mogłem dla niego pisać, z nim produkować, i - co najważniejsze - być jego bliskim przyjacielem przez prawie 50 lat" - mówi o Gilerze reżyser Walter Hill cytowany przez portal "Deadline". Współpracowali m.in. przy serii "Obcy" i filmach "Śmiertelne manewry" oraz "Champion".
Działalność artystyczna Davida Gilera nie skupiała się jedynie na produkcji filmowej. Był też autorem scenariuszy, m.in. do "Syndykatu zbrodni", "Dicka i Jane" i "Skarbonki", jak też pomysłodawcą historii drugiej i trzeciej części serii "Obcy" wyreżyserowanych odpowiednio przez Jamesa Camerona i Davida Finchera.
Giler napisał też pierwszą wersję adaptacji powieści Gore'a Vidala "Myra Breckinridge". Na ekran przeniesiona jednak została wersja napisana przez reżysera filmu, Michaela Sarne'a. Film okazał się klapą, a kłótnie pomiędzy Vidalem i Sarnem przeszły do legendy Hollywood. Praca nad filmem sprawiła jednak, że Vidal i Giler zostali wielkimi przyjaciółmi.
David Giler był również związany z telewizją. Na początku kariery pracował m.in. przy takich serialach jak "Prawo Burke’a", "The Man from U.N.C.L.E." oraz "The Girl from U.N.C.L.E.".
Giler nie miał dzieci. Przez krótki czas był mężem aktorki Nancy Kwan, z którą rozwiódł się w 1971 roku. Zostanie pochowany w Bangkoku podczas ceremonii w obrządku buddyjskim.