Reklama

Nie żyje Chaim Topol. Aktor znany z filmu "Skrzypek na dachu" miał 88 lat

Nie żyje Chaim Topol, najbardziej znany z roli Tewje w słynnym musicalu "Skrzypek na dachu" z 1971 roku. Aktor zmarł w Izraelu. Miał 88 lat.

Nie żyje Chaim Topol, najbardziej znany z roli Tewje w słynnym musicalu "Skrzypek na dachu" z 1971 roku. Aktor zmarł w Izraelu. Miał 88 lat.
Chaim Topol w filmie "Skrzypek na dachu" /materiały prasowe

Chaim Topol ze "Skrzypka na dachu" nie żyje

W Izraelu w wieku 88 lat zmarł Chaim Topol. Prezydent Izraela określił go jako "utalentowanego artystę, który podbił wiele scen w kraju i za granicą".

Chaim Topol urodził się w Tel Awiwie w 1935 roku. Rozpoczął karierę aktorską podczas służby w wojskowym zespole rozrywkowym, gdzie poznał swoją żonę Galię.

Po zwolnieniu z armii dołączył do grupy teatralnej, występując w wielu produkcjach przed swoją pierwszą rolą filmową, dramatem "I Like Mike" z 1961 roku.

W 1971 roku Chaim Topol zagrał głównego bohatera w "Skrzypku na dachu". Za rolę ubogiego mleczarza Tewje, który chce wydać swoje córki za mąż, otrzymał nagrodę Złotego Globu dla najlepszego aktora w musicalu. Był nominowany także do Oscara.

Reklama

"Skrzypek na dachu" jest historią afirmacji życia Teviego, ubogiego mleczarza, któremu wiara, nadzieja i modlitwa pozwalają z pogodą ducha znosić wszelkie przeciwności losu i stawiać czoła trudnościom związanym z życiem w carskiej Rosji przełomu wieków. Film nominowany był do Oscara aż w ośmiu kategoriach, m.in. najlepszy film, najlepsza reżyseria i najlepszy aktor.

Chaim Topol: Nie tylko "Skrzypek na dachu"

Aktor wystąpił w ponad 20 filmach. Znany był również z udziału w takich produkcjach, jak "Flash Gordon", "Dom przy ulicy Garibaldiego" oraz "Tylko dla twoich oczu" (jeden z tytułów z serii o Jamesie Bondzie).

Chaim Topol grał również w serialach, m.in. "Wichry wojny" i "Wojna i pamięć".

Izraelski prezydent Isaac Herzog określił Topola jako "utalentowanego aktora, który podbił wiele scen w Izraelu i za granicą, wypełnił swoją obecnością ekrany kin, i był głęboko w naszych sercach".


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Skrzypek na dachu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy