Nie żyje aktorka i żona legendy Telewizji Polskiej. Miała 90 lat
Nie żyje Alicja Pawlicka - aktorka teatralna, telewizyjna i filmowa. Artystka przez prawie 40 lat występowała w Teatrze Polskim w Warszawie. Prywatnie była żoną Jana Suzina, legendarnego prezentera Telewizji Polskiej. Miała 90 lat.
Alicja Pawlicka zmarła 7 marca. Dopiero w poniedziałek, 12 marca, późnym wieczorem, informacja o śmierci aktorki pojawiła się na oficjalnym profilu serwisu filmpolski.pl na Facebooku.
"7 marca w wieku 90 lat zmarła aktorka Alicja Pawlicka, w latach 1954-94 występująca w Teatrze Polskim w Warszawie" - brzmi wpis.
Aktorkę wspominają znajomi i przyjaciele.
"Był czas, że spotykaliśmy się regularnie, aby usłyszeć od niej opowieści o przedwojennych aktorach, z którymi miała okazję grać w Teatrze Polskim. Z tych spotkań zrodził się ciekawy wywiad. Nie umiała powiedzieć nic złego o kolegach, a jak wydawało jej się, że powiedziała coś, co mogło zostać uznane za niestosowne, przepraszała i wycofywała się. Jej delikatność ujmowała. Kilka tygodni temu próbowaliśmy się z nią skontaktować, ale już nie odbierała telefonu. Wiedzieliśmy, że rok temu złamała nogę. Byliśmy zaniepokojeni, ale jednocześnie przekonani, że jedynie dzwonimy w nieodpowiednim momencie... Niestety... Wyrazy współczucia składamy Rodzinie i przyjaciołom Aktorki. Jest nam bardzo przykro" - można przeczytać na profilu stare-kino.pl na Facebooku.
Alicja Pawlicka urodziła się 12 maja 1933 roku w Warszawie. W 1955 roku ukończyła Wydział Aktorski PWST w Warszawie. W latach 1955-94 Alicja Pawlicka występowała w Teatrze Polskim w Warszawie. Zagrała w ponad 40 filmach, serialach i spektaklach telewizyjnych.
Można było oglądać ją w takich produkcjach, jak "Życie na gorąco", "Jezioro osobliwości", "Godzina pąsowej róży", "Drugi brzeg", "Idy marcowe", "Wielki człowiek do małych interesów", "Miarka za miarkę", "latarnia magiczna".
Jan Suzin podkreślał, że Alicja Pawlicka była miłością jego życia. Poznali się w 1958 roku za kulisami spektaklu telewizyjnego, w którym grała aktorka.
"Gdy wyszliśmy z charakteryzatorni Janek zaprosił mnie na spacer. (...) Było przyjemnie, a na koniec odwiózł mnie taksówką do domu. Pożegnaliśmy się, ale od tego czasu trafialiśmy na siebie codziennie i zaczęło się coś bardzo pięknego... Od tego dnia do dnia jego odejścia żyliśmy razem" - wspominała aktorka w wywiadzie, który można przeczytać na stronie stare-kino.pl.
Jan Suzin i Alicja Pawlicka pobrali się po siedmiu latach. Karierę aktorki przerwała choroba męża. Pawlicka była związana z legendarnym spikerem przez ponad 50 lat, aż do jego śmierci w 2012 roku.