Reklama

Nie żyje aktorka Bogusława Czosnowska. Miała 95 lat

W wieku 95 zmarła aktorka Bogusława Czosnowska - poinformował na facebookowym profilu Teatr Wybrzeże.

"Bogusława Czosnowska debiutowała w 1944 roku na scenie lwowskiego Polskiego Teatru Dramatycznego. Następnie występowała w różnych teatrach Warszawy, Szczecina, Olsztyna, Łodzi" - wynika z biograficznej informacji zamieszczonej na stronie Teatru Wybrzeże, którego aktorką Czosnowska była od 1957 roku aż do emerytury w 1981 roku.

W latach 1977-1985 współkierowała Studium Aktorskim przy Teatrze Wybrzeże. Była również pedagogiem w Studium Wokalno-Aktorskim przy Teatrze Muzycznym im. Danuty Baduszkowej w Gdyni. Pracowała w Teatrze Wybrzeże jako asystent reżysera, po 1980 roku reżyserowała w Teatrze Wybrzeże i w innych teatrach w Polsce. Do roku 2000 miała w dorobku reżyserskim ponad 60 przedstawień - czytamy w pośmiertnej notce.

Reklama

Bogusława Czosnowska: Ekranowe role

Na kinowym ekranie zadebiutowała w 1951 roku rolą szynkareczki w 'Młodości Chopina" Aleksandra Forda. Oglądaliśmy ją także w "Ludziach z pociągu" (1961) Kazimierza Kutza, "Pamiętniku pani Hanki" (1963) Stanisława Lenartowicza oraz 'Z tamtej strony tęczy" (1972) Andrzeja Jerzego Piotrowskiego.

Telewizyjna widownia może pamiętać Czosnowską z roli w komediowym serialu "Lokatorzy" oraz jego kontynuacji - "Sąsiadach". Jej ostatnim ekranowym występem była rola starszej kobiety w "Mniejszym źle" (2009) Janusza Morgensterna.

Czosnowska była laureatką wielu nagród artystycznych i odznaczeń m.in. Brązowego Medalem Zasłużony Kulturze - Gloria Artis, Złotego Krzyża Zasługi, Krzyża Kawalerskiego Orderu Odrodzenia Polski i Krzyża Oficerskiego Orderu Odrodzenia Polski.

Prezydent Gdańska żegna Bogusławę Czosnowską

Aktorkę pożegnała na Facebooku prezydent Gdańska, Aleksandara Dulkiewicz.

"Ostatni raz widziałyśmy się w lutym, kiedy pani Bogusława Czosnowska obchodziła 95 urodziny. To było niezwykle wzruszające spotkanie. Wiadomość o śmierci pani Buni bardzo mnie zasmuciła. To była nie tylko znakomita aktorka, reżyserka, pedagog, ale przede wszystkim była wspaniałą osobą, która porywała tłumy. Nie była rodowitą gdańszczanką, ale zakochała się w Gdańsku, który stał się miastem jej życia. Była to zresztą miłość odwzajemniona. Za swoją pracę, pasję oraz zaangażowanie była wielokrotnie nagradzana, także przez władze Gdańska" - napisała Dulkiewicz.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy