Nie żyje aktor Marek Frąckowiak
Zmarł aktor Marek Frąckowiak. Aktor zdobył sympatię widzów między innymi dzięki rolom w "Psach", "Pierwszej miłości" oraz "Czasie honoru".
Marek Frąckowiak miał 67 lat. O śmierci aktora poinformował na swoim profilu na Facebooku Łukasz Płoszajski.
"znowu straciłem kolegę . poznaliśmy się na planie serialu . często spotykaliśmy się gdzieś w locie . pamiętam Twój uśmiech i głos . byłeś dobrym , wesołym , wrażliwym człowiekiem . uśmiecham się dziś w Twoją stronę . dziękuje . żegnaj Marku" (pisownia oryginalna). Frąckowiak i Płoszajski występowali razem w serialu "Pierwsza miłość".
Marek Frąckowiak urodził się 16 sierpnia 1950 roku w Łodzi. Był absolwentem Wydziału Aktorskiego łódzkiej PWSFTviT (ukończył ją w 1974 roku). Był związany z warszawskimi teatrami: Nowym (1974–1977), Współczesnym (1977–1981), Na Woli (1985–1987), Rozmaitości (1987–1990), Adekwatnym (od 1993) oraz Teatrem Rampa (od 1999).
W kinie zadebiutował w 1971 roku w filmie Jerzego Passendorfera "Zabijcie czarną owcę". Rok później wystąpił w "Anatomii miłości" (1972) Romana Załuskiego. Ważniejsze role zagrał także w obrazach: "Niespotykanie spokojny człowiek", "Między ustami a brzegiem pucharu", "C.K. Dezerterzy", "Psy" czy "Młode wilki". W 2018 roku do kin wejdzie „Kamerdyner” Filipa Bajona, w którym Frąckowiak wcielił się w pruskiego żandarma.
Widzowie z pewnością zapamiętali też aktora z kreacji w serialach: „07 zgłoś się”, "Alternatywy 4", "Czas honoru", "Ranczo" czy „Plebania”.
"Byłem krnąbrny. Nauczyciele nie mieli ze mną łatwego życia. Mamie stawiano ultimatum: syn przejdzie do następnej klasy pod warunkiem, że zmieni szkołę. Po maturze miałem do wyboru trzy drogi. Wszystkie związane z publicznymi występami: księdza, adwokata i artysty" - aktor mówił w jednym z wywiadów.
Frąckowiak jako pierwszy adaptował na scenę i wyreżyserował "Grażynę" Adama Mickiewicza. Premiera odbyła się 18 kwietnia 1993 roku na scenie Teatru Adekwatnego w Warszawie.
Ponadto był założycielem i prezesem Fundacji Przyjaciół Sztuk Aurea Porta, zajmującej się m.in promocją twórczości muzycznej, dramaturgicznej i graficznej Bogusława Schaeffera, a także felietonistą i karykaturzystą w czasopismach „Gentleman”, „WIK”, „VIP”.
Frąckowiak był mężem aktorki Ewy Złotowskiej, najbardziej znanej dzięki rolom dubbingowym, w tym pszczółki Mai, która w latach 80. przyniosła jej olbrzymią popularność.
W 2013 roku u Marka Frąckowiaka wykryto nowotwór, który zaatakował jego kręgosłup. Aktor przeszedł operację usunięcia złośliwego guza z dolnego odcinka kręgosłupa. Rok później u Frąckowiaka zdiagnozowano przerzuty. Po długiej walce, artysta przegrał walkę z chorobą. "Do ostatnich dni grał w teatrze" - powiedziała PAP Maria Wilma ze Związku Artystów Scen Polskich.
Marka Frąckowiaka pożegnała także aktorka Monika Mazur.
***Zobacz materiały o podobnej tematyce***