Reklama

Nie miał litości dla O.J. Simpsona. "Specjalista od mordowania żon"

W miniony weekend zapadł wyrok w głośnej sprawie Aleksa Murdaugha. Mężczyzna został uznany winnego zabicia swojej żony Maggie oraz syna Paula. Do wyroku odniósł się w mediach społecznościowych O.J. Simpson, były futbolista i aktor, znany m.in. z serii "Naga broń", który w 1994 roku stanął przed sądem za zabójstwo swojej żony i jej przyjaciela. Gwiazdor wyznał, że nie rozumie, dlaczego wiele osób pyta go teraz o to, co sądzi o sprawie Murdaugha. Wyjaśnił mu to dosadnie dziennikarz John Oliver. "Jesteś specjalistą od mordowania żon" - stwierdził.

W miniony weekend zapadł wyrok w głośnej sprawie Aleksa Murdaugha. Mężczyzna został uznany winnego zabicia swojej żony Maggie oraz syna Paula. Do wyroku odniósł się w mediach społecznościowych O.J. Simpson, były futbolista i aktor, znany m.in. z serii "Naga broń", który w 1994 roku stanął przed sądem za zabójstwo swojej żony i jej przyjaciela. Gwiazdor wyznał, że nie rozumie, dlaczego wiele osób pyta go teraz o to, co sądzi o sprawie Murdaugha. Wyjaśnił mu to dosadnie dziennikarz John Oliver. "Jesteś specjalistą od mordowania żon" - stwierdził.
O.J. Simpson /Jason Bean-Pool /Getty Images

"Wielu ludzi pyta mnie o to, co sądzę o procesie Aleksa Murdaugha. Nie mam pojęcia, dlaczego uważają, że jestem ekspertem w tej sprawie" - poskarżył się w swoich mediach społecznościowych O.J. Simpson. Na tłumaczenie nie musiał długo czekać. W niedzielę wieczorem w swoim programie "Last Week Tonight" wyjaśnił mu to John Oliver.

"Ze wszystkich niewłaściwych komentarzy dotyczących tego hitowego procesu prawdopodobnie żaden nie był oczekiwany mniej niż ten. Ja wiem, dlaczego cię o to pytają, O.J. Są dokładnie dwie rzeczy, w których jesteś ekspertem. To amerykański futbol i mordowanie żon. Nikt nie pyta cię o to, co sądzisz o sportowych statystykach Murdaugha, więc wychodzi na to, że pytają cię o tę drugą dziedzinę" - stwierdził dziennikarz.

Reklama

Choć O.J. Simpson był zdziwiony kierowanymi do niego pytaniami o proces Murdaugha, to postanowił udzielić na nie odpowiedzi. Murdaugh nie przyznał się do zamordowania swojej żony i syna, choć nie ukrywał, że popełnił szereg przestępstw finansowych. Przedstawiany przez prokuratorów jako patologiczny kłamca bronił się tym, że nie ma żadnych twardych dowodów na popełnienie przez niego morderstw, a proces ma charakter poszlakowy.

Mimo to został uznany winnego i grozi mu teraz od 30 lat pozbawienia wolności do dożywocia za każde z popełnionych morderstw. W ocenie O.J. Simpsona Alex Murdaugh jest "prawdopodobnie winny", co jednak oznacza, że w tej sytuacji powinna zostać zachowana zasada uzasadnionej wątpliwości. Były sportowiec, o którym zrealizowano serial z cyklu "American Crime Story", jest przekonany, że mężczyzna jest patologicznym kłamcą, któremu nie można ufać, ale nie zostało mu udowodnione ponad wszelką wątpliwość, że zamordował swoich bliskich. Simpson zauważa też, że bliżej powinna zostać zbadana sprawa śmierci gospodyni Murdaugha, z którą mógł mieć coś wspólnego.

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: O.J. Simpson
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy