"Nick to nie imię. Świat to nie matrix"
Jeszcze nie wszedł na ekrany, a już wywołał burzę komentarzy i pochwał. Został zauważony nawet na tegorocznym festiwalu filmowym w Berlinie. "Sala samobójców" to film, obok którego nie można przejść obojętnie.
Ta opowieść jest przestrogą dla młodych ludzi, szukających porozumienia z drugą osobą oraz ich rodziców. "Nick to nie imię. Świat to nie matrix. Życie to nie gra, nie daj się wylogować!" - tak brzmiące hasło na plakatach reklamujących film doskonale oddaje jego istotę.
W warszawskim Multikinie Złote Tarasy 28 lutego odbyła się uroczysta premiera "Sali samobójców". To udany długometrażowy debiut fabularny Jana Komasy, jednego z najzdolniejszych reżyserów młodego pokolenia. Przedstawia historię Dominika, któremu w życiu nie brakowało niczego. No, może prawie niczego. Miał dziewczynę, przyjaciół i bogatych rodziców. Napotkana w sieci dziewczyna wprowadza go do "sali samobójców", z której nie ma ucieczki. Dominik wplątany w śmiertelną intrygę, straci to, co w życiu najcenniejsze...
Kto zawinił? W którym momencie popełniono błąd? Na to pytanie trudno znaleźć odpowiedź. Jedno jest pewne, po raz pierwszy w Polsce udało się stworzyć film, w którym wirtualny świat awatarów jest równie ważny, jak rzeczywista gra aktorów. Ponad rok powstawało animowane, drugie życie głównego bohatera - Dominika, w którego wcielił się Jakub Gierszał.
"Wiedziałem, że aby wiarygodnie zagrać tę rolę, nie ma innej możliwości niż ta, by obserwować współczesny świat - opowiadał Jakub Gierszał. - Stworzyłem sobie awatara w second lifie i spotykałem się z młodymi ludźmi w sieci. Obserwowałem ich zagubienie, brak kierunku i celu w życiu".
W wyprodukowanej przez Studio Filmowe Kadr "Sali samobójców" występują także: Roma Gąsiorowska, Agata Kulesza, Krzysztof Pieczyński, Filip Bobek i Kinga Preis.
"To bardzo ważny film, na który z pewnością warto pójść do kina - powiedziała Agata Kulesza. - Takie problemy każdy z nas może znaleźć w swoim domu. Musimy ze sobą rozmawiać, to wiem jako matka. Rozmowa jest sposobem, by uchwycić wiele problemów i pomóc naszym bliskim".
"Sala samobójców" w kinach już od 4 marca.