Natalie Portman kończy z Marvelem
Natalie Portman nie zagra w kolejnej ekranizacji komiksu Marvela - "Thor: Ragnarok”. "Jak na razie to koniec" - stwierdziła laureatka Oscara za rolę w "Czarnym łabędziu" Darrena Aronofsky’ego.
35-letnia Portman pojawiła się w "Thorze" (2011) i jego kontynuacji o podtytule "Mroczny świat" (2013) w roli ukochanej tytułowego superbohatera - Jane Foster. W obu filmach zagrała u boku Chrisa Hemswortha, Toma Hiddlestona, Stellana Skarsgårda i Anthonyego Hopkinsa.
"Może zaproszą mnie kiedyś do 'Avengers 7'... Nie mam pojęcia. Jednak na tym etapie to koniec mojej przygody z uniwersum Marvela" - zdradziła gwiazda podczas rozmowy z magazynem "Wall Street Journal". "To było świetne doświadczenie i jestem bardzo wdzięczna wszystkim, którzy są częścią tego świata" - dodała Portman.
Aktorka pracuje obecnie na planie pierwszego anglojęzycznego filmu Xaviera Dolana "The Death and Life of John F. Donovan", gdzie występuje u boku m.in. Kita Haringtona i Jessiki Chastain. W głównej roli pojawi się także w thrillerze sci-fi "Annihilation" Alexa Garlanda ("Ex Machina").
"Thor: Ragnarok", którego wyreżyseruje Taiki Waititi, do kin na całym świecie trafi w listopadzie 2017 roku. W trzeciej części filmowych przygód nordyckiego półboga swoje rolą powtórzą niemal wszystkie gwiazdy oryginału.
