Reklama

Natalia Krakowiak: Skupiam się na aktorstwie

Z teatru Studio Buffo trafiła do programu "The Voice of Poland", aż wreszcie dostała główną rolę w musicalu "Pięć ostatnich lat" w teatrze Roma. Czy Natalia Krakowiak, bo o niej mowa, wyda płytę? "Na razie skupiam się na aktorstwie" - mówi aktorka.

Z teatru Studio Buffo trafiła do programu "The Voice of Poland", aż wreszcie dostała główną rolę w musicalu "Pięć ostatnich lat" w teatrze Roma. Czy Natalia Krakowiak, bo o niej mowa, wyda płytę? "Na razie skupiam się na aktorstwie" - mówi aktorka.
Natalia Krakowiak zdobyła w 2009 roku nagrodę im. Anny Jantar na Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu /AKPA

Jako dziecko, w wieku sześciu lat, wystąpiła w programie "Od przedszkola do Opola". Później kształciła się w szkole muzycznej, gdzie uczyła się gry na fortepianie. W 2007 roku trafiła do teatru Studio Buffo. Ze względu na swoją urodę była porównywana do Nataszy Urbańskiej.

Jest laureatką wielu festiwali piosenki - w 2009 roku zdobyła nagrodę im. Anny Jantar na Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu. Później wystąpiła w trzeciej edycji programu "The Voice of Poland", gdzie swój warsztat wokalny szkoliła najpierw pod okiem Edyty Górniak, a następnie Tomsona i Barona z Afromental. Gościnnie występuje w programie "Jaka to melodia".

Reklama

Od stycznia możemy oglądać ją w jednej z głównych ról w musicalu "Pięć ostatnich lat" w teatrze muzycznym Roma. Czy artystka planuje wydać płytę?

"W moim życiu bardzo dużo się zmienia - do tej pory pracowałam w Buffo, dosyć niespodziewanie znalazłam się w Romie. Na razie skupiam się na aktorstwie, na najnowszym spektaklu. Kiedy już trochę ochłonę, myślę, że wtedy będę miała czas i siły na to, żeby zająć się swoją być może solową karierą" - mówi Krakowiak.

Jak się okazuje, mimo natłoku obowiązków młoda artystka w wolnych chwilach szykuje materiał na przyszłą płytę.

"Na razie jestem zadowolona z tego, co powstało. Na pewno to, co do tej pory zostało zrobione to nie jest taki bardzo radiowy repertuar, ale może coś takiego też się zdarzy. Wydaje mi się, że w ostatnim czasie bardzo ewoluowałam i może dobrze się stało, że do tej pory jeszcze nic nie powstało, bo teraz pewnie by mi się to nie podobało" - żartuje Krakowiak.

PAP life
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy