Reklama

Natalia Janoszek: Dostałam na planie w twarz od mojego partnera

Natalia Janoszek, którą możemy obecnie oglądać w programie "Twoja Twarz Brzmi Znajomo", większą popularność niż w Polsce zdobyła w Indiach, gdzie regularnie występuje w bollywoodzkich produkcjach. Nigdy nie chciała jednak przeprowadzić się na stałe do Indii. "Nie odpowiada mi tamtejsza kultura, a szczególnie traktowanie kobiet. Nie przepadam też za tamtejszą kuchnią i pogodą" - wyznała w rozmowie z Dziennikiem Polskim". I ujawniła, że kiedyś została tam spoliczkowana na planie jednego z filmów.

Natalia Janoszek, którą możemy obecnie oglądać w programie "Twoja Twarz Brzmi Znajomo", większą popularność niż w Polsce zdobyła w Indiach, gdzie regularnie występuje w bollywoodzkich produkcjach. Nigdy nie chciała jednak przeprowadzić się na stałe do Indii. "Nie odpowiada mi tamtejsza kultura, a szczególnie traktowanie kobiet. Nie przepadam też za tamtejszą kuchnią i pogodą" - wyznała w rozmowie z Dziennikiem Polskim". I ujawniła, że kiedyś została tam spoliczkowana na planie jednego z filmów.
Natalia Janoszek /Jacek Kurnikowski /AKPA

"Jako aktorka zza granicy mam więcej przywilejów. Ale czasem chce mi się pokazać gdzie moje miejsce. Kiedyś dostałam na planie w twarz od mojego partnera, mimo że nie było tego w scenariuszu. W ten sposób reżyser chciał zademonstrować swoją władzę nade mną. Oczywiście potem tłumaczył się, że zrobił to dla mojego dobra, bo kiedyś dostanę nagrodę za ten film. I tak się stało. Ale ja wiem, że dostałabym tę nagrodę bez tej sceny, szczególnie, że nie została ona nawet nakręcona" - Janoszek powiedziała w rozmowie z "Dziennikiem Polskim".

Reklama

Zauważyła, że kobiety w Indiach wciąż nie mogą liczyć na równe traktowanie.

"Kiedy zaczęłam o tym głośno mówić, starano się mi wmówić, że wyolbrzymiam to zdarzenie. Traktowanie kobiet w Indiach się zmienia, ale to powolny proces. Na razie daleko im do swobód, jakimi mogą się cieszyć w Europie. Nadal widoczna jest tam też kastowość. Musiałam się jej nauczyć, by zrozumieć dlaczego jedni siedzą przy tym stole, a drudzy - przy tamtym" - dodała polska modelka i aktorka.

Natalia Janoszek: Dlaczego nie gra w polskich filmach?

Mimo iż Natalia Janoszek wystąpiła w 2020 roku polskim erotyku "365 dni", to do tej pory jedyna polska produkcja, w jakiej wzięła udział.

"Nie ukrywam, że do tej pory nie koncentrowałam się na polskim rynku. Być może dlatego, że tak byłam zajęta zagranicznymi projektami, iż nie miałam czasu, aby tutaj się rozejrzeć. Polski rynek filmowy jest dosyć specyficzny. Pozycję zazwyczaj buduje się na nim już od szkoły teatralnej, a potem poprzez dobrą agencję aktorską. Ja jestem na zupełnie innej orbicie. Ale oczywiście jestem otwarta na polski rynek i gotowa na nowe wyzwania aktorskie" - zaznaczyła.

Przyznała jednak, że nie chodzi na castingi do polskich filmów. 

"Tutaj dużo dzieje się za zamkniętymi drzwiami, a ja trzymam się na uboczu show-biznesu. Nie znam się z tymi ludźmi, więc nie bardzo wiem jak miałabym się w tym świecie odnaleźć. Jestem przyzwyczajona, że nie walczę o role, tylko dostaję konkretne propozycje, skierowane bezpośrednio do mnie. I jeśli w Polsce ktoś będzie mnie chciał zaangażować, to na pewno znajdzie do mnie kontakt" - zachęciła rodzimych producentów.

Natalia Janoszek: Milion dolarów za kolację z polską gwiazdą

Natalia Janoszek wróciła także wspomnieniami do kolacji z greckim milionerem Victora Restisa, którą za milion dolarów wylicytował w ramach akcji charytatywnej.

"Była to miła rozmowa dotycząca w dużej mierze polityki, bo wydarzyło się wówczas dużo zawirowań politycznych na świecie. Nie była to romantyczna kolacja w żadnym razie, bo towarzyszył mi fotograf i filmowiec. Nie byłam więc sam na sam ze zwycięzcą tej aukcji. Osoba, która wygrała tę kolację, należy do rodziny, która od lat wspiera charytatywnie wiele przedsięwzięć i takie pieniądze wydaje co roku. Zrobili więc to, co robią zawsze - a kolacja ze mną była tylko dodatkiem" - podkreśliła Janoszek.

Urodzona w 1990 roku w Bielsku-Białej aktorka i modelka od dziecka należała do Zespołu Pieśni i Tańca "Beskid", a następnie grupy "Bielsko". Przez dziesięć lat reprezentowała Polskę w międzynarodowych konkursach na całym świecie. W latach 2009-2013 występowała w licznych konkursach piękności.

W Konkursie Miss Peace International, który odbył się na Cyprze w 2009 roku, znalazła się w pierwszej dziesiątce uczestniczek i otrzymała tytuł Miss Przyjaźni. Dwa lata później podczas wyborów Miss Ocean International w Tajwanie również znalazła się w gronie dziesięciu najlepszych modelek. Otrzymała wówczas tytuł Miss Dobrego Usposobienia. Ostatni sukces odniosła na wyborach piękności w 2013 roku podczas konkursu Miss Bikini Universe w Chinach. Znalazła się wówczas w pierwszej dwunastce. Uznano ją także za największy talent.

Natalia Janoszek gwiazdą Bollywood

Natalia Janoszek zaczęła karierę w indyjskim przemyśle filmowym w 2013 roku. Aktorka twierdzi, że miała dużo szczęścia, została bowiem zauważona przypadkowo, gdy rok wcześniej brała udział w konkursie Super Model International w Tajlandii. W ramach pokazu talentów zaśpiewała jeden z utworów Michaela Jacksona - piosence towarzyszył układ taneczny. Występ spodobał się obecnym na sali producentom filmowym z Mumbaju, którzy zaproponowali Polce rolę w ich najnowszym obrazie. Rola Natalii Janoszek w filmie "Dreamz" została dobrze przyjęta przez indyjską krytykę.

Rok później zagrała jedną z głównych ról w "Flame: The Untold Love Story". W 2015 roku wyreżyserowała dokument "Beauty Queen: Follow Your Dream", w którym opowiedziała swoją historię od konkursów tańca i wyborów miss do kariery aktorskiej w Bollywood. Temat ten poruszyła także w swojej książce "Za kulisami Bollywood" z 2016 roku.

W 2018 roku Natalia Janoszek zagrała główną rolę w filmie "Chicken Curry Law". Za swoją kreację Polka otrzymała nagrodę dla najlepszej aktorki zagranicznej podczas Jharkhand International Film Festival 2018. 

W rozmowie z "Dziennikiem Polskim" ujawniła, że uważa go za swój najlepszy film. "Przyniósł mi on nagrody dla najlepszej aktorki i pozwolił wystąpić w głównej roli kobiecej, co rzadko zdarza się w Bollywood. Zazwyczaj na pierwszym planie jest mężczyzna, a kobieta jest tylko pięknym dodatkiem. Tam historia toczyła się wokół dziewczyny, a do tego była oparta na faktach. I to u mojego boku zagrali cenieni aktorzy jak Ashutosh Rana czy Makarand Deshpande. Pamiętam jak przyleciałam na premierę filmu do Bombaju, a tam na wielkich billboardach były moje zdjęcia. To chyba było dla mnie największe przeżycie w ciągu tych dziesięciu lat. Bo miałam poczucie, że udało mi się osiągnąć coś naprawdę dużego" - przyznała Polka.

W 2019 roku Janoszek pojawiła się w Cannes, by promować ten film. Był to dla niej szczególny projekt, ponieważ podejmuje bardzo ważne tematy bezpieczeństwa kobiet i przemocy seksualnej. Janoszek nie ukrywa, że marzy jej się kariera w Stanach Zjednoczonych. Czy uda jej się? Sama zainteresowana często przytacza słowa Walta Disneya: "Jeśli o czymś marzysz, możesz to zrobić".

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Natalia Janoszek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy