Nakręcił film na iPhonie!
Południowokoreański reżyser Park Chan-wook, twórca kontrowersyjnego "Old boya", swój najnowszy obraz zrealizował przy użyciu iPhone'a!
Park Chan-wook poinformował właśnie, że najnowszy film, 30-minutowy horror fantasy "Paranmanjang", nakręcił przy użyciu smartfona firmy Apple.
"Nowa technologia kreuje dziwne efekty. Po pierwsze jest nowa, po drugie - to medium, którego używa również widownia" - powiedział Park.
Według południowokoreańskiego reżysera telefon wygrywa z kamerami filmowymi, ponieważ jest "lekki, mały i każdy może go użyć".
"Paranmanjang" opowie o mężczyźnie, który - prafrazując tytuł najnowszego filmu Apichatponga Weerasethakula - "potrafi przywołać swoje poprzednie i obecne wcielenia". Podczas nocnego wędkowania, niespodziewanie łapie on w sieci kobietę. Kiedy orientuje się, że oboje są skrępowani linami, wydaje mu się, że jego nowa towarzyszka nie żyje.
Film, którego budżet szacuje się na 130 tysięcy dolarów, trafi na ekrany południowokoreańskich kin 27 stycznia.
Park Chan-wook nie jest pierwszym artystą, który wykorzystał twórczy potencjał iPhone'a. Najnowszą płytę zespołu Gorillaz "The Fall" lider grupy - Damon Albarn - nagrał w całości na urządzeniu firmy Apple.
Kolejnym obrazem Park Chan-wooka ma być filmu "Stoker" według scenariusza gwiazdy serialu "Skazany na śmierć" Wentwortha Millera. "Stoker" opowiadać ma historię dziewczyny o imieniu India, do której domu po śmierci jej ojca wprowadza się odstręczający wujek. Mężczyzna ma zająć się dziewczyną i jej owdowiałą matką, jednak od czasu jego przybycia w okolicy zaczynają się tajemnicze zniknięcia osób. Dziewczyna zaczyna podejrzewać mężczyznę...
Główną rolę w "Stoker" zagra Carey Mulligan, w roli matki dziewczynki partnerować będzie jej Jodie Foster. Dla Park Chan-wooka miałby to być anglojęzyczny debiut.
Ostatni film reżysera - "Thirst" - pokazywany był w konkursie festiwalu w Cannes w 2009 roku.