Najnowszy film akcji z Goslingiem już na VOD? Branża wyraża zaniepokojenie
Liczne źródła podają, że "Kaskader" trafi na VOD w Ameryce Północnej już 21 maja. Prawdopodobne jest, że stanie się tak również w wielu innych krajach. Co istotne i dla wielu niepokojące, od premiery filmu w polskich kinach nie minął nawet miesiąc.
Pojawienie się filmu na VOD mogłoby poprawić jego sytuację. Według doniesień, zainteresowanie tym tytułem nieustannie spada, a zyski okazały się nie być tak wysokie, jak przewidywano.
Problem stanowi również pojęcie nieudanej kampanii promocyjnej. Ponadto, produkcja Davida Leitcha zbiera mieszane recenzje, co nie przyczynia się do jej popularności. To właśnie te powody przyczyniły się do decyzji o udostępnieniu "Kaskadera" na VOD.
Choć w teorii samo pojawienie się filmu w Internecie nie wydaje się być niczym złym, branża filmowa wyraża swoje zaniepokojenie. Zdaniem wielu osób przenoszenie nowych produkcji tak szybko na VOD ogranicza ich szansę na zdobycie widzów w kinie. Takie działania budują szkodliwe podejście u publiczności, która może coraz częściej rezygnować z wyjść z domu na rzecz filmów udostępnianych na platformach streamingowych.
Szybkie przenoszenie filmów z wielkich ekranów na VOD przypomina sytuacje z czasów pandemii, gdy wyjścia do kin były zupełnie niemożliwe. Teraz jednak, gdy sytuacja jest ustabilizowana, przedstawiciele branży kinowej nie kryją obaw przed utratą klientów.
Nie ma jeszcze całkowitej pewności, czy film 21 maja faktycznie pojawi się na VOD także w naszym kraju.