Najmniej wpływowe gwiazdy
January Jones i Gwyneth Paltrow zostały utytułowane mało zaszczytnym mianem Najmniej Wpływowych Osób 2011 roku.
Dziennikarze magazynu "GQ" postanowili sparodiować coroczny ranking znanej amerykańskiej dziennikarki telewizyjnej Barbary Walters, która każdego grudnia komponuje osobistą listę 10 Najbardziej Fascynujących Osób mijającego roku.
W zestawieniu "GQ" znalazły się gwiazdy, którym zabrakło znaczącej "jakości". January Jones znalazła się na liście, ponieważ emisja najnowszego sezonu telewizyjnego serialu "Mad Men", którego jest gwiazdą, została przeniesiona aż na 2012 rok, z kolei Paltrow została dostrzeżona z powodu "ujawnienia światu swych okropnych przepisów kucharskich".
"My Father's Daughter" to kucharski przewodnik, który dedykowany jest ojcu gwiazdy, który zmarł w 2002 roku. W książce zawarte są rodzinne przepisy, które ojciec Gwyneth przekazywał jej przez lata wspólnego gotowania. "Pamiętam, że podczas gotowania ojciec niewiele mówił. Zawsze byliśmy bardzo skoncentrowani. Chodziło głównie o tę bliskość. Tata czasem rzucił jakiś żart, albo zabawną, kąśliwą uwagę" - wspomina aktorka.
"Ta książka nie jest znaczącym etapem w mojej karierze. Jestem pracującą mamą, tworząc tę książkę miałam to na uwadze. Zebrałam w niej przepisy dla każdego. Gotują każdego dnia, myślę, że to bardzo ważne, aby przyrządzać potrawy samodzielnie" - wyjaśniła gwiazda.
Na niechlubnej liście "GQ" znaleźli się również: muzycy grupy U2 - Bono i The Edge - z powodu "zmarnowania" 65 milionów dolarów, które kosztowała produkcja broadwayowskiej klapy "Spider-Man: Turn Off the Dark", aktor Harrison Ford za współudział w katastrofie, jaką był film "Kowboje i Obcy" oraz Arnold Schwarzenegger za małżeńską zdradę.