Reklama

Najgorszy weekend w kinach od 10 lat

Tak słabego weekendu w amerykańskich kinach nie było do 10 lat. Wszystkie produkcje zarobiły w sumie marne 65 milionów dolarów

Zdobywca pierwszego miejsca w zestawieniu box-office - horror "Kronika opętania" - zarobił tylko 9,5 miliona dolarów; wynik, który Paul Dergarabedian z zajmującego się badaniem rynku serwisu Hollywood.com określił jako "raczej straszny".

"W letnim okresie pojedyncze filmy mają lepsze weekendy otwarcia niż w tym tygodniu wyniósł przychód z całego weekendu" - powiedział Dergarabedian.

Weekend po amerykańskim Święcie Pracy, obchodzonym zawsze w pierwszy poniedziałek września, uznaje się za najsłabszy w całym roku pod względem kinowej frekwencji . Ale od 2001 roku, kiedy wpływy z biletów w tym samym okresie wyniosły 59,7 milionów dolarów, nie odnotowano tak mizernego wyniku. Dla porównania, ubiegłoroczny box-office dla pierwszego weekendu po Święcie Pracy, zamknął się w granicach 82 milionów dolarów, przy czym sam lider zestawienia, film "Contagion. Epidemia strachu", samodzielnie zarobił 23,5 milionów dolarów.

Reklama

W bieżącym zestawieniu najbardziej kasowych produkcji na drugim miejscu uplasował się thriller "Gangster", któremu wystarczyło 6 milionów dolarów, z kolei debiutująca na ekranach komedia romantyczna "The Words" z Bradleyem Cooperem z 5 milionami dolarów przychodu zajęła 3. pozycję.

Pierwszą piątkę zestawienia uzupełniają filmy, które goszczą na ekranach kolejny tydzień z rzędu: mowa o "Niezniszczalnych 2" (4,7 milionów dolarów) i "Dziedzictwie Bourne'a" (okrągłe 4 miliony dolarów).

Podsumowując lato w amerykańskich kinach, w porównaniu z ubiegłym rokiem zanotowano 4-procentowy spadek sprzedaży biletów.

Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy