Na tym filmie wzruszyła się brytyjska królowa
Brytyjska królowa jest zachwycona filmem "Jak zostać królem". W oficjalnym oświadczeniu Elżbieta II przyznała, że opowieść o jej ojcu, królu Jerzym VI, walczącym ze swoją przypadłością - jąkaniem, bardzo ją wzruszyła.
"Ten scenariusz został napisany z wielką miłością, podziwem i szacunkiem dla Jerzego VI. Pozytywna opinia królowej Elżbiety II daje ogromną satysfakcję. W imieniu całej ekipy chciałbym przekazać, że jesteśmy zaszczyceni wyrazami uznania z jej strony " - powiedział współproducent filmu, Harvey Weinstein.
Prace nad filmem rozpoczęto po śmierci Królowej Matki, żony Jerzego VI. Do ekranizacji historii monarchy nie doszło za jej życia, ponieważ wspomnienie zmarłego męża i oglądanie go na ekranie byłoby dla niej zbyt bolesne.
"Kiedy trzydzieści lat temu Królowa Matka poprosiła mnie, żebym wstrzymał się z filmem, zdałem sobie wtedy sprawę z jak głębokimi przeżyciami te wydarzenia się wiązały" - wyznał David Seidler, scenarzysta filmu.
Po latach niezwykłą miłość i oddanie Królowej Matki wobec Jerzego VI genialnie przedstawiła Helena Bonham Carter, która wcieliła się w nią w "Jak zostać królem".
W filmie, poza postaciami pary królewskiej pojawiły się również sama Elżbieta II, wtedy, jako mała dziewczynki, oraz jej siostra - księżniczka Małgorzata.
Odtwórca roli króla Jerzego VI, Colin Firth zdobył już wiele nagród za bardzo poruszające wcielenie się w postać brytyjskiego monarchy. Po zdobyciu statuetki BAFTA i Złotego Globu, mówi się, że aktor jest faworytem do Oskara.
Przeczytaj recenzję filmu "Jak zostać królem" na stronach INTERIA.PL
Wśród nominowanych do nagród Akademii Filmowej są również Helena Bonham Carter i Geoffrey Rush, który wcielił się w rolę lekarza króla.
Zobacz zwiastun filmu Toma Hoopera: