Na nowy film z Shią Labeoufem kupiono tylko jeden bilet
Na nowy film Shii LaBeoufa "Man Down" w weekend otwarcia sprzedano w Anglii zaledwie jeden bilet.
Niezależna produkcja "Man Down" trafiła na brytyjskie ekrany w mocno ograniczonej dystrybucji, obraz w reżyserii Dito Montiela pokazano tylko w jednym kinie - Reel Cinema w Burnley. Równocześnie "Man Down" trafiło do serwisów VoD.
Nikt nie przypuszczał jednak, że na produkcję, w której obok LaBeoufa można zobaczyć Gary'ego Oldmana, Jaia Courtneya oraz Kate Marę, wybierze się do kina w Burnley zaledwie jeden widz.
LaBeouf wciela się w "Man Down" w amerykańskiego żołnierza, który po powrocie z Afganistanu zmaga się z zespołem stresu pourazowego.
Światowa premiera obrazu miała miejsce w 2016 roku na festiwalu filmowym w Wenecji. Film trafił na amerykańskie ekrany w grudniu 2016, zarabiając pół miliona dolarów.