Reklama

"Na miejscu czekał na mnie trup"

"To była niedziela, a ja z samego rana dostałem wezwanie do Zamku w Przegorzałach. Na miejscu czekał już na mnie trup i czworo podejrzanych". Czyje to słowa? Film o śledztwie w sprawie nietypowego zabójstwa, z Mają Ostaszewską i Markiem Bukowskim w rolach głównych, zadebiutuje w kinach 3 czerwca.

Marek Bukowski gra w "Uwikłaniu" komisarza Smolara. Aktor, wcielając się w postać detektywa z wydziału kryminalnego, wzorował się na klasykach kina - między innymi na Jacku Gittesie, granym przez Jacka Nicholsona w "Chinatown" Romana Polańskiego.

"Jestem takim samotnikiem, nie stroniącym od mocnych trunków i innych używek" - mówi o swojej postaci Marek Bukowski.

"Zawsze chciałem być policjantem. Cieszę się, że to marzenie mogłem zrealizować na planie Uwikłania, to była ekstremalna przygoda " - dodaje aktor.

"Smolar jest tajemniczy, trochę mroczny, to typ outsidera. Tacy jak on śledztwa prowadzą samotnie, są twardzi, nieustępliwi i oszczędni w słowach" - wyjaśnia Maja Ostaszewska.

Reklama

Film "Uwikłanie", którego reżyserem jest Jacek Bromski, jest ekranizacją kryminalnego bestsellera Zygmunta Miłoszewskiego po tym samym tytułem.

W filmie występuje plejada polskich gwiazd m.in. Danuta Stenka, Piotr Adamczyk, Andrzej Seweryn, Olgierd Łukaszewicz, Krzysztof Globisz, Krzysztof Stroiński.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Marek Bukowski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy