Reklama

"Na dobre i na złe": Nowa anestezjolog

Scenarzyści serialu "Na Dobre i na złe" nie zasypiają gruszek w popiele i dbają o to, aby widzowie się nie nudzili. Od niedawna w szpitalu w Leśnej Górze pojawiała się nowa, piękna pani anestezjolog, czyli doktor Alicja. Lekarkę gra Anna Cieślak, znana dotychczas z serialu "Egzamin z życia" oraz filmu "Masz na imię Justine". Aktorkę zobaczymy też niedługo w komedii romantycznej "Dlaczego nie!", gdzie razem z Maciejem Zakościelnym grają główne role.

Scenarzyści serialu "Na Dobre i na złe" nie zasypiają gruszek w popiele i dbają o to, aby widzowie się nie nudzili. Od niedawna w szpitalu w Leśnej Górze pojawiała się nowa, piękna pani anestezjolog, czyli doktor Alicja. Lekarkę gra Anna Cieślak, znana dotychczas z serialu "Egzamin z życia" oraz filmu "Masz na imię Justine". Aktorkę zobaczymy też niedługo w komedii romantycznej "Dlaczego nie!", gdzie razem z Maciejem Zakościelnym grają główne role.

"W kraju brakuje anestezjologów, w serialu widać też brakowało, dlatego się tu zjawiłam" - powiedziała ze śmiechem aktorka.

"Bohaterka, którą tu gram, przychodzi do pracy z małym doświadczeniem, ale dużą wiedzą i próbuje leczyć ludzi" - dodała Cieślak.

Podczas naszej wizyty na planie nowa pani doktor przeszła prawdziwy chrzest bojowy. Razem z doktorem Latoszkiem i doktor Edyta próbowali reanimować młodą dziewczynę, która trafiła na odział intensywnej terapii...

Na szczęście w Leśnej Górze, oprócz tragedii, zdarzają się też sytuacje zabawne. Na szpitalnym korytarzu, w piżamie, pojawił się Marek Siudym, który jak się okazało trafił tam w charakterze pacjenta.

Reklama

"Czeka mnie operacja kamieni żółciowych, ale z ufnością oddaję się w ręce tutejszych lekarzy, bo już nagrałem scenę, kiedy przytomny budzę się po operacji" - powiedział żartobliwie aktor, kładąc się w szpitalnym łóżku. Na sali towarzyszyła mu serialowa córka, która pocieszała go przed operacją.

Jak dalej potoczą się losy pięknej doktor Alicji, czy operacja pacjenta Grzelaka, którego gra Marek Siudym naprawdę się uda i jak długo pozostanie on jeszcze w szpitalu, tego dowiemy się jednak dopiero za kilka tygodni...

AKPA/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Blur | góra | Doktor
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy