Reklama

Mrocznie, zabawnie i seksownie

Lilly Collins ("Królewna Śnieżka") powiedziała w jednym z niedawnych wywiadów, że jej najnowszy film "Dary Anioła: Miasto kości", będzie znacznie mroczniejszy niż inne produkcje dla nastolatków, które mogliśmy oglądać w kinach w ostatnich latach.

Młoda aktorka zagrała główną rolę w ekranizacji powieści Cassandry Clare "Dary Anioła: Miasto kości". Jest to filmowy początek serii, która podbiła listy bestsellerów na całym świecie.

Lily Collins wciela się w bohaterkę powieści, Clarę Fray.

"W tym filmie jest dużo humoru, co wydaje mi się, odróżnia go od innych produkcji tego typu. Ma komediowe zabarwienie. Choć jednocześnie świat jest tam znacznie bardziej mroczny niż w filmach typowych dla młodzieży" - powiedziała w rozmowie z dziennikarzem magazynu "Hollywood Reporter".

Reklama

"Ten film jest też bardzo gotycki i undergroundowy, więc myślę, że nie nadaje się dla najmłodszych widzów" - dodała.

Aktora zapowiada, że widzowie mogą spodziewać się scen pełnych akcji i... seksapilu.

Clara Fray to jak dotąd największa rola w karierze Lily, córki słynnego muzyka, Phila Collinsa. W filmie wezmą udział również Lena Headey, Jamie Campbell Bower i Jonathan Rhys Mayers.

Collins niedawno ukończyła również pracę nad komedią romantyczną "Love, Rosie", która jest adaptacją powieści Cecelii Ahern.

Chcesz poznać lepiej swoich ulubionych artystów? Poczytaj nasze wywiady, a dowiesz się wielu interesujących rzeczy!

Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: film | aktorka | Lily Collins
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy