"Mistrz i Małgorzata" w rosyjskiej telewizji
Telewizyjna adaptacja powieści Michaiła Bułhakowa "Mistrz i Małgorzata" została hitem rosyjskiego kanału Rossija, pomimo przeświadczenia, że na ekranizacji tej jednej z największych europejskich powieści ciąży klątwa. Pierwszy odcinek 10-częściowej produkcji obejrzało 55% Rosjan powyżej 18 roku życia.
Bułhakow rozpoczął pisanie swojej satyry w 1928 roku, ale nie opublikował jej aż do swojej śmieci. Była ona objęta zakazem druku aż do 1966 roku, kiedy ukazała się we fragmentach w czasopismie literackim. Opowiada o wyczynach Szatana w Moskwie lat 30.
Władimir Bortko, reżyser serialu, mówi, że powieść Bułhakowa jest dla Rosjan uosobieniem wolności.
"To był powiew świeżego powietrza w zatęchłej atmosferze sowieckiej literatury" - powiedział Bortko.
Reżyser "Mistrza i Małgorzaty" dodaje, że dla wielu Rosjan lektura powieści Bułhakowa była pierwszym kontaktem z Biblią - był to jeden z powodów zakazu druku, wydanego przez rząd sowiecki.
Dotychczasowe próby adaptacji "Mistrza i Małgorzaty" albo kończyły się niepowodzeniem, albo ekranizowano tylko wybrane epizody powieści.
W 1994 roku film, który ukończył już Yuri Kara, nie został nigdy wyświetlony, gdyż jego kopia została skradziona z domu reżysera.
Realizacja filmu Batki rozpoczęła się w 200o roku, jednak pracę nad filmem przerwano, gdyż spadkobiercy Bułhakowa sprzedali prawa do ekranizacji powieści pewnej amerykańskiej wytwórni. Prawa odkupiła rosyjska stacja Rossija.
"Wszystkie plotki o klątwie ciążącej nad filmem to absurd" - denerwuje się jednak Batko.
"Powieść nie została nigdy sfilmowana z bardzo prozaicznych powodów. Za czasów Związku Radzieckiego na przeszkodzie stała ideologia, potem nie było na film pieniędzy" - zakończył reżyser.
W Polsce serial telewizyjny na podstawie powieści Bułhakowa powstał w 1988 roku. Jego reżyserem był Maciej Wojtyszko. W postać Małgorzaty wcieliła się Anna Dymna.
