Miramax przygarnia Pollacka i Minghellę
Reżyser, producent i aktor Sydney Pollack ("Pożegnanie z Afryką", "Zagubione serca") i jego firma Mirage Enterprises Production Co. zawarli trzyletnią umowę z wytwórnią Miramax. Na mocy porozumienia studio założone przez Boba i Harvey'a Weinsteinów będzie miało pierwszeństwo przejęcia każdego interesującego projektu powstającego w Mirage. Na swoją premierę czeka najnowszy efekt współpracy firm - wojenny dramat "Wzgórze nadziei" Anthony'ego Minghelli.
Pollack i Minghella, który kilka lat temu został partnerem w założonej przez Pollacka firmie, zawarli wcześniej podobną umowę z wytwórnią Intermedia Films. Wygasła ona jednak w październiku 2002 roku i od tej pory Mirage pozostawała bez swojej "bazy".
Wśród nowych przedsięwzięć Mirage ciekawie zapowiada się oparta na powieści Allison Pearson komedia "I Don't Know How She Does It", w której być może zagra zdobywczyni Oscara Nicole Kidman ("Godziny", "Wzgórze nadziei"). Wyreżyserowanie tego filmu rozważa Anthony Minghella.
W firmie przygotowywany jest także "The Amulet of Samarkand", czyli adaptacja pierwszego tomu "Trylogii Bartimaeusa" Jonathana Strouda. Cykl, porównywany do serii "Harry Potter", "Mroczne materie" i "Artemis Fowl", opowiada o przygodach młodego maga i jego pomocnika - dżina. Scenariusz filmu pisze już Hossein Amini ("Miłość i śmierć w Wenecji").
Poza tym Mirage ma w zanadrzu również m.in. skrypt "The Marrying Game" Lucindy Cox na podstawie powieści "The Marrying Kind" Kate Saunders. Książka ta opowiada o zubożałej angielskiej rodzinie, która usiłuje utrzymać swoją wiekową siedzibę.
Sam Sydney Pollack wkrótce przystąpi do realizacji swojego pierwszego filmu od czterech lat. Zasłużony amerykański twórca stanie za kamerą dreszczowca "The Interpreter", w którym wystąpią Nicole Kidman i Sean Penn.
Zdjęcia do tego projektu mają rozpocząć się wiosną 2004 roku.
"Wzgórze nadziei" trafi na polskie ekrany 13 lutego 2004 roku.
