Reklama

"Miłość i Miłosierdzie" w lutym 2019 w kinach

Zakończyły się zdjęcia fabularne do filmu "Miłość i Miłosierdzie". 1 listopada przypadała 130 rocznica urodzin ks. Michała Sopoćki.

Zakończyły się zdjęcia fabularne do filmu "Miłość i Miłosierdzie". 1 listopada przypadała 130 rocznica urodzin ks. Michała Sopoćki.
Kamila Kamińska na planie filmu "Miłość i Miłosierdzie" /Bartek Czernek /materiały dystrybutora

"To nie jest kino religijne. To jest kino o niezwykłej postaci i niezwykłym kulcie, który w sposób fenomenalny rozprzestrzenił się na cały świat" - mówi Michał Kondrat, reżyser fabularyzowanego dokumentu.

Fabularna część filmu kręcona była równocześnie po polsku i po angielsku. W rolę s. Faustyny wcieliła się Kamila Kamińska, w postać ks. Michała Sopoćki - Maciej Małysa, a w postać malarza Eugeniusza Kazimierowskiego - Janusz Chabior.  

"Blisko mojego serca s. Faustyna nazywa się Helenka Kowalska i jest radosną dziewczyną biegającą po polach, bawiącą się z dzieciakami w Ostrówku" - mówi Kamila Kamińska, która przygotowując się do roli przebywała m.in. u sióstr w Ostrówku, gdzie Helena Kowalska zbierała pieniądze na wiano przed wstąpieniem do zakonu.

"Tam pokochałam ją najbardziej - mówi aktorka i wspomina o przywilejach leżenia w łóżku Heleny i chodzenia jej ścieżkami. - Tam zrozumiałam, że to nie jest tak, że ja mam być święta, że mam unieść symbol świętości. Świętość jest w każdym z nas. To nie jest tak, że święci są wybrani. My wszyscy możemy być świętymi, ale to jest nasz wybór - wybór kogo słuchamy" - mówi Kamińska.

Reklama

Światowa premiera filmu zaplanowana jest na 22 lutego 2019 roku.
 
"Miłość i Miłosierdzie" to dokument fabularyzowany o Bożym Miłosierdziu. Boże Miłosierdzie jest czczone na wszystkich kontynentach przez setki milionów osób, jednak większość chrześcijan nadal nie zdaje sobie sprawy  z potęgi przesłania, które Jezus przekazał ludzkości za pośrednictwem s. Faustyny Kowalskiej, prostej polskiej zakonnicy. Dziś już świętej.  Nie mniejszą rolę w objawieniu światu prawdy o Bożym Miłosierdziu odegrał bł. Ks. Michał Sopoćko, wybitny kapłan i spowiednik wizjonerki. 


INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy