Reklama

Mikołaj Cieślak jako Donald Trump w "Klinice Skeczów Męczących"

W najbliższą niedzielę, 4 października o godz. 20 Polsat wyemituje czwarty odcinek programu "Kabaret na żywo. Klinika Skeczów Męczących". Tym razem jako gość specjalny wystąpi polski artysta kabaretowy, Mikołaj Cieślak z Kabaretu Moralnego Niepokoju, który wcieli się w postać Donalda Trumpa.

W najbliższą niedzielę, 4 października o godz. 20 Polsat wyemituje czwarty odcinek programu "Kabaret na żywo. Klinika Skeczów Męczących". Tym razem jako gość specjalny wystąpi polski artysta kabaretowy, Mikołaj Cieślak z Kabaretu Moralnego Niepokoju, który wcieli się w postać Donalda Trumpa.
Mikołaj Cieślak jako Donald Trump w "Klinice Skeczów Męczących" /Polsat

Pierwszym skeczem w "klinice śmiechu" będzie kościelna wersja teleturnieju "Milionerzy". W roli prowadzącego wystąpi sympatyczny młody ksiądz (Marcin Szczurkiewicz), który w drodze do miliona przepyta lekko fajtłapowatego uczestnika Edwarda (Karol Golonka). Pan Edward będzie mógł oczywiście skorzystać z trzech kół ratunkowych czyli 50/50, telefon do biskupa oraz koło różańcowe. Czy polegnie na pytaniu co łaska, ale nie mniej niż tysiąc? Przekonamy się już w niedzielę w Polsacie.

Jak co tydzień ważnym miejscem spotkań jest najmodniejszy warszawski salon fryzjerski, prowadzony przez znanego stylistę fryzur. Tym razem doszło do spotkania na szczycie nie tylko dwóch prezydentów, czyli Andrzeja Dudy (Paweł Koślik) oraz Donalda Trumpa (Mikołaj Cieślak), lecz także dwóch pierwszych dam, Agaty Dudy (Monika Dryl) i Melanii Trump (Ada Borek). Niech podsumowaniem tego spotkania będzie cytat naszego charyzmatycznego stylisty (Jarek Sadza) skierowany do prezydentów: "Panowie, ale wam wasze żony tyłki obrobiły!".

W programie oczywiście nie może zabraknąć premierowych skeczy! Mikołaj Cieślak wystąpił na scenie z Robertem Górskim. Będzie to słowny ping-pong pomiędzy "mieszczuchem" a "wiochmenem"! Jak się ta wymiana zdań zakończy? Lepiej mieszkać w mieście, czy może jednak na obrzeżach?

Mikołaj Cieślak kocha Włochy. Ten fakt nie umknął prowadzącym. Widzowie zobaczą dwa zabawne gagi w iście włoskim stylu. Do jednego z nich został zaangażowany zespół Enej. Ich zadaniem było zaśpiewanie piosenki na podstawie menu z ulubionej włoskiej restauracji Mikołaja. Chłopki zaśpiewali ten utwór na melodię "Bella Ciao".

Wiosenką na torcie był skecz gościa specjalnego, który jako włoski przedsiębiorca przyjechał do Polski, aby wygłosić przemówienie dotyczące ważnej inwestycji w naszym kraju. Tłumaczeniem symultanicznym zajęli się Marcin Szczurkiewicz oraz Karol Golonka... To już brzmi jak dobry żart!

Reklama


Oprócz gości specjalnych oraz Kabaretu Skeczów Męczących na scenie w kilku premierowych i rozśmieszających do łez skeczach zobaczymy też Kabaret K2.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Mikołaj Cieślak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy