Mia Goth studzi emocje wokół "Blade'a". Zapewnia, że chodzi o jakość filmu
Fani Blade'a, komiksowego łowcy wampirów, mają powody do niepokoju. Niedawno zapowiadany film Marvela stracił swojego drugiego reżysera. Emocje wokół produkcji studzi Mia Goth, która ma w niej wystąpić w jednej z głównych ról.
Premiera "Blade'a" jest zapowiedziana na 7 listopada 2025 roku. Film niedawno stracił jednak swojego drugiego reżysera Yanna Demenge'a. Poprzedni, Bassam Tariq, pozostaje producentem wykonawczym. Nieoficjalne informacje mówią, że Mahershala Ali, który miałby się wcielić w tytułowego bohatera, jest coraz bardziej zniecierpliwiony zakulisowym chaosem.
W spokojniejszym tonie wypowiadała się Mia Goth, która ma mu partnerować. Podczas premiery "MaXXXine" aktorka przyznała w rozmowie z Deadline, że ludziom stojącym za "Blade'em" "naprawdę zależy". "Chcą zrobić świetny film. Według mnie to od nich bije i napawa mnie optymizmem" - stwierdziła Goth.
Według plotek aktorka miałaby wcielić się w Lilith, matkę demonów i główną antagonistkę filmu. Jej celem byłoby pozyskanie krwi córki Blade'a.
"Blade" został zapowiedziany podczas Comic-Conu w San Diego latem 2019 roku. W roli głównej obsadzono Mahershalę Aliego, dwukrotnego zdobywcę Oscara. Postać debiutowała w Kinowym Uniwersum Marvela w filmie "Eternals" z 2021 roku — w scenie po napisach słyszymy jego głos. We wcześniejszych adaptacjach w Blade'a wcielił się Wesley Snipes.
W 2023 roku studio było gotowe do rozpoczęcia realizacji. Jednak wtedy plany twórców pokrzyżowały strajki scenarzystów i aktorów. Producent Kevin Feige stwierdził także, że nie odpowiada mu dotychczasowa historia i zlecił napisanie nowego scenariusza.
Tekst przygotowuje Eric Pearson, który wcześniej pracował nad "Czarną Wdową" oraz "Thorem: Miłością i gromem".