Reklama

Mel Gibson w "Niezniszczalnych 3"

Sylvester Stallone potwierdził na Twitterze, że Mel Gibson zagra czarny charakter w trzeciej części filmu "Niezniszczalni". Amerykański aktor dał to do zrozumienia słowami: "Mad Max vs. Barney Ross".

Gibson już raz dostał propozycję i ją odrzucił. Producenci nie dawali jednak za wygraną. Stalone pisząc Mad Max musiał nawiązywać właśnie do niego. Była to jego pierwsza rola w filmie o tym samym tytule. Przyniosła ona Gibsonowi sporą popularność wśród widzów (wystąpił także w kolejnych częściach).

W trzeciej części "Niezniszczalnych" mają przed kamerą stanąć ponownie Arnold Schwarzenegger, Dolph Lundgren, Jason Statham i Jet-Li. Po raz pierwszy w tej produkcji wezmą udział Milla Jovovich, Jackie Chan, Wesley Snipes i Nicolas Cage.

Reklama

Reżyserem ma być mało znany Australijczyk Patrick Hughes, który ostatnio pracował nad filmem "Red Hill". Jego nazwisko zostało ujawnione również przez Stallone na Twitterze. Napisał wówczas: "Reżyserem będzie Australijczyk. I nie nazywa się Mel. Jest nowy w tej branży, a jego ostatni film był raczej czerwony, aniżeli niebieski".

Prace nad "Niezniszczalnymi 3" mają rozpocząć się w sierpniu. W kinach film ma się pojawić w przyszłym roku.

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Poczytaj nasze recenzje!

Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Sylvester Stallone | Mel Gibson | MeLE | czarny charakter | Niezniszczalni
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama