Reklama

Mel Gibson śpi z pistoletem

Mel Gibson śpi z pistoletem położonym obok łóżka, w zasięgu jego ręki, na wypadek, gdyby został kiedyś zaatakowany.

Gwiazdor kina przekonuje, że celebryci zawsze muszą się pilnować, jeśli chodzi o bezpieczeństwo ich domów.

Aktor tłumaczy, że wokół artystów, jest zbyt wiele szalonych osób, aby mogli się oni czuć stuprocentowo bezpieczni.

"W tym wieku, zawsze trzeba być przygotowanym. Jeśli nawet włamią się do mnie, to nie dam się im zaskoczyć" - wyznaje Gibson.

"To nie jest zbyt dobry sposób na życie, ale jest to coś, co musisz robić" - tłumaczy chęć zabezpieczenia siebie i rodziny aktor.

Zobacz także:

Mel Gibson szpiegiem

Reklama

Mel Gibson nie ożeni się

Gibson w meksykańskim więzieniu

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Mel Gibson | MeLE
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy