Reklama

"Megan is Missing": O horrorze sprzed ponad 10 lat znów jest głośno. Widzowie ostrzegają

O przerażającym horrorze "Megan is Missing" znów jest głośno za sprawą viralowych filmików na TikToku. Widzowie po obejrzeniu mają problemy z zaśnięciem przez wstrząsające treści w nim zawarte. Nawet reżyser odradzał oglądania go w nocy.

O przerażającym horrorze "Megan is Missing" znów jest głośno za sprawą viralowych filmików na TikToku. Widzowie po obejrzeniu mają problemy z zaśnięciem przez wstrząsające treści w nim zawarte. Nawet reżyser odradzał oglądania go w nocy.
"Megan is Missing" /materiały prasowe

"Megan is Missing": O czym jest film?

Film opowiada o dwójce nastolatek, które są najlepszymi przyjaciółkami: Megan (Rachel Quinn) i Amy (Amber Perkins). Dziewczyny wiodą normalne życie w North Hollywood. Nagle Megan znika po rozmowie i spotkaniu z kimś, kogo poznała w sieci.

"Megan is Missing" to niezależny film niskobudżetowy. Kosztował nieco ponad 30 tys. dolarów. Michael Goi napisał scenariusz w 10 dni i kręcił film przez tydzień. Poprosił, aby rodzice młodych aktorów byli obecni na planie podczas kręcenia "Megan is Missing", aby byli w pełni świadomi zaangażowania w projekt.

Reklama

"Megan is Missing": Film z 2011 roku zakazany w Nowej Zelandii

Horror z 2011 roku "Megan is Missing" ponownie zszokował widzów, ponad dekadę po premierze. To dzięki użytkownikom TikToka, którzy w 2020 roku zaczęli rozpowszechniać urywki z filmu na platformie.

Nowa Zelandia posunęła się nawet do zakazania rozpowszechniania filmu ze względu na niepokojące treści w nim zawarte. Według Biura Klasyfikacji Filmu i Literatury "Megan is Missing" zawiera przemoc seksualną i zachowania z udziałem młodocianych, które mogą być "szkodliwe dla dobra publicznego".

Reżyser Michael Goi wypowiedział się na temat filmu po tym, jak na nowo zrobiło się o nim głośno za sprawą TikToka. Zalecał, by nie oglądać go samemu w nocy. Podobne komentarze można przeczytać pod filmikami na TikToku.

"Ten film mnie przeraził. Patrzę wstecz, kiedy miałam 13/14 lat i myślę, że mogłam skończyć jak Megan. To naprawdę przerażające" - czytamy.

"Ten film mnie rozwalił, był zbyt realistyczny", "Scena napaści trochę mnie przerosła. Biedna dziewczyna", "Kiedy zobaczyłem ten film po raz pierwszy, nie mogłem w ogóle spać. Szczególnie, gdy zobaczyłem ostatnią scenę" - piszą inni użytkownicy.

Czytaj więcej: Najbardziej przerażający horror 2022 roku? Można zobaczyć go w domu

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy