Matt Bomer odrzucił rolę w filmie “Barbie”. Wolał spędzić czas z rodziną
Niewiele brakowało, aby w filmowym Barbie Landzie swoje miejsce znalazł gwiazdor serialu “Białe kołnierzyki”. Matt Bomer wyjawił, że ubiegał się o rolę jednego z Kenów w produkcji Grety Gerwig. Mimo że aktor miał szansę na udział w tym kasowym hicie, ostatecznie zrezygnował z pracy na planie. Uznał, że czas woli poświęcić rodzinie - mężowi Simonowi Hallowi i ich trzech synom.
W najnowszym wywiadzie dla “Vanity Fair" Matt Bomer wyjawił, że miniony rok przyniósł mu wyraźne spowolnienie kariery. Na dużym ekranie po raz ostatni pojawił się w 2016 roku w “Siedmiu wspaniałych". Częściej realizował się w produkcjach telewizyjnych, ostatnią był serial “Grzesznica" z Jessicą Biel w roli głównej. I może aktor miałby powody do niepokoju, ale na to nie pozwoliło zaproszenie na przesłuchanie do filmu “Barbie".
“Nagrałem kilka taśm, na których wcielam się w postaci różnych Kenów, przygotowałem dla każdego z nich indywidualne stylizacje. Kwestie innych aktorów nagrywałem na dyktafon, a następnie jako jeden z Kenów odpowiadałem" - wspomniał w rozmowie Bomer. Jego pomysły najwyraźniej urzekły twórców filmu, bowiem krótko po przesłuchaniu aktor rozmawiał z reżyserką filmu Gretą Gerwig, która złożyła mu propozycję zagrania w filmie. “Ostatecznie odrzuciłem tę szansę. Nie chciałem się rozstawać z rodziną na tak długi czas" - wyjaśnił 46-letni gwiazdor.
Mogłoby się wydawać, że była to zła decyzja. Zwłaszcza że “Barbie" była bijącym bijącym kasowe rekordy kinowym przebojem tego lata. Ale przemysł filmowy nie znosi próżni. Matta Bomera zobaczymy u boku Bradleya Coopera w filmie “Maestro". Wciela się w niem w postać klarnecisty, z którym Bernstein miał krótki romans.
Netflix zapowiada "Maestro" jako "list miłosny do życia i sztuki", zdradzając, że film Bradleya Coopera to "wypełniony emocjami epicki portret rodziny i miłości". W "Maestro" Cooper wcieli się w rolę Leonarda Bernsteina. Jego żonę, Felicię Montealegre, zagra Carey Mulligan ("Obiecująca. Młoda. Kobieta").
W 2023 roku Bomera oglądaliśmy także w głównej roli w miniserialu "Fellow Travelers", opowiadającym historię wieloletniego romansu dwóch pracowników rządu federalnego USA.