"Matrix": Clint Eastwood inspiruje Carrie-Anne Moss
Kanadyjska aktorka Carrie-Ann Moss, grająca Trinity w realizowanych obecnie sequelach "Matrixa", odpowiadała niedawno na pytania dziennikarzy magazynu "Entertainment Weekly". Podobnie jak wszyscy zaangażowani w produkcję filmów "The Matrix Reloaded" i "The Matrix Revolutions", aktorka nie ujawniła niczego na temat fabuły filmów. Z wywiadu można się jednak dowiedzieć, że największą inspiracją aktorską Carrie-Ann Moss jest... Clint Eastwood.
Z wypowiedzi aktorki wynika, że podczas realizacji wszystkich trzech części "Matrixa" braci Wachowskich, inspirowała się bohaterami, w których wcielał się Clint Eastwood!
"Obejrzałam mnóstwo jego filmów, obmyślając charakter mojej postaci. On potrafił być silny i zarazem niewzruszony w tym samym momencie. Ja zawsze jestem niespokojna i ruchliwa, a moja Trinity taka być nie mogła" - wyjaśniała Carrie-Ann Moss.
Kanadyjska aktorka po raz kolejny podkreśliła rozmiary wyzwania, przed jakim stanęła na planie sequeli "Matrixa".
"Łatwo jest nie docenić takich ról z powodu tego całego sprzętu, fruwania w powietrzu i kung fu. Jednak to ciężka praca, wymagająca niewiarygodnej wszechstronności" - stanowczo stwierdziła Carrie-Anne Moss.
Filmowa Trinity nie chciała zdradzić szczegółów realizacji sequeli. Jedyne zdanie na ten temat, które udało się "wyciągnąć" dziennikarzom z aktorki brzmiało: "No cóż, kostiumy są bardziej cool niż w pierwszym filmie. To ten sam styl, tylko jeszcze bardziej".
Znacznie chętniej niż o szczegółach najnowszej pracy Carrie-Ann Moss opowiadała o urazach doznanych na planie filmowym.
"Podczas prób numeru kaskaderskiego do sequeli spadłam z lin i złamałam nogę" - skarżyła się aktorka. "W czasie realizacji pierwszego Matrixa skręciłam kostkę, ale tym razem było znacznie gorzej. Musiałam ćwiczyć sześć tygodni ze złamaną nogą!" - stwierdziła gwiazda.
Gwiazda ujawniła także, iż śmiertelnie boi sie motocykli. "W pierwszej części musiałam jeździć na motocyklu tylko w jednej scenie, a i tak za każdym razem się wywracałam. Tym razem muszę prowadzić motocykl o wiele częściej" - powiedziała nieustraszona aktorka.