Matka Dwayne’a Johnsona miała poważny wypadek samochodowy
Niewiele brakowało, a w rodzinie Dwayne'a Johnsona mogło dojść do tragedii. Aktor przyznał, że jego matka, Ata, miała niebezpieczny wypadek samochodowy i opublikował zdjęcie zniszczonego auta. Johnson dziękuje Bogu, że nie odniosła ona poważnych obrażeń. Wyjawił też, że było już kolejne zdarzenie, gdy otarła się o śmierć, ale wyszła cało z opresji.
"Dziękuję Ci, Boże. Ma się dobrze. Anioły miłosierdzia czuwały nad moją mamą, gdy ostatniej nocy miała wypadek samochodowy. Będzie żyć i będzie dalej poddawana badaniom" - napisał na swoim Instagramie Dwayne Johnson, dołączając zdjęcie Cadillaca, którym jechała jego matka. Samochód ma poważnie uszkodzony przedni róg od strony pasażera. Aktor nie nakreślił okoliczności wypadku.
Był to już kolejny raz, gdy 74-letnia Ata Johnson otarła się o śmierć. "Ta kobieta przeżyła raka płuc, trudne małżeństwo, zderzenie czołowe z pijanym kierowcą i próbę samobójczą. To, w jaki sposób wychodziła z tych opresji, jest dowodem na to, że cuda się dzieją, a anioły istnieją".
Gwiazdor zwrócił się też bezpośrednio do fanów: "Został mi jeden rodzic. Jeśli ty nadal masz mamę i tatę, mocno ich przytul, bo nigdy nie wiesz, kiedy dostaniesz ten telefon o 3 nad ranem, którego nigdy nie chcemy". Aktor podziękował też funkcjonariuszom policji i straży pożarnej z Los Angeles za interwencję i okazaną troskę.
Johnson już wielokrotnie manifestował publicznie, jak bardzo kocha swoją matkę. Na przykład pół rok temu sprezentował jej nowy dom, który urządził tak, aby znalazło się w nim wszystko to, co dla niej ważne.
Są w nim pokoje wypełnione pamiątkami z kariery sportowej Johnsona, galeria zdjęć jej przodków z Samoa i kolekcja zabytkowych ukulele. Aktor skrupulatnie filmował rodzicielkę, gdy odkrywała kolejne pomieszczenia swojej nowej rezydencji.
Jego ojciec, legenda wrestlingu - Rocky Johnson, zmarł w styczniu 2020 r. Miał zawał serca.