Reklama

"Mamma Mia": Gwiazdy kultowego musicalu znów to zrobią!

W 2008 roku na ekrany kin trafił naszpikowany gwiazdami musical "Mamma Mia", który z miejsca stał się hitem. Po dziesięciu latach fani tej produkcji mogli oglądać jej kontynuację zatytułowaną "Mamma Mia: Here We Go Again". Wszystko wskazuje na to, że powstanie trzecia odsłona tego musicalu. W jednym z ostatnich wywiadów reżyser Ol Parker zdradził, że są plany na trzeci film, który byłby domknięciem całego cyklu.

W 2008 roku na ekrany kin trafił naszpikowany gwiazdami musical "Mamma Mia", który z miejsca stał się hitem. Po dziesięciu latach fani tej produkcji mogli oglądać jej kontynuację zatytułowaną "Mamma Mia: Here We Go Again". Wszystko wskazuje na to, że powstanie trzecia odsłona tego musicalu. W jednym z ostatnich wywiadów reżyser Ol Parker zdradził, że są plany na trzeci film, który byłby domknięciem całego cyklu.
Amanda Seyfried w filmie "Mamma Mia!" /Mary Evans Picture Library /Agencja FORUM

"Judy Craymer, geniuszka, która wyprodukowała musical i pierwsze dwa filmy, zawsze planowała, żeby 'Mamma Mia' była trylogią. Tylko tyle mogę powiedzieć. Pierwsza część zarobiła niewiarygodną sumę, a nasz film też zarobił nie najgorzej. Wiem, że fani bardzo chcieliby zobaczyć trzecią część i wiem, że Craymer ma na to plan. Czyż to nie byłoby cudowne?" - powiedział w rozmowie z portalem Screen Rant Ol Parker, reżyser filmu "Mamma Mia: Here We Go Again".

Reklama

"Mamma Mia" będzie trylogią

O tym, że może powstać trzecia część "Mamma Mia", wspominała już wcześniej sama Craymer. "W trakcie pandemii chciałam ruszyć z tematem, ale przeszkodziła mi w tym mgła covidowa. Ale myślę, że pewnego dnia powstanie trzecia część, bo od początku chciałam, żeby to była trylogia. A Universal chciałby, abym zrobiła trzeci film" - wyznała producentka w rozmowie z "The Daily Mail". Chęć powrotu do tej serii deklarowały też gwiazdy. "Każda osoba pracująca przy tym filmie w mgnieniu oka powiedziałaby 'tak', bo lubimy przebywać w swoim towarzystwie" - mówiła Amanda Seyfried. "Gdybyśmy mogli wrócić i nieźle się bawić razem na greckiej wyspie spędzając wieczory na kolacjach w greckich tawernach, nie sądzę, aby ktoś się temu sprzeciwił" - zapowiadała Christine Baranski.

Pierwsze dwie części musicalu "Mamma Mia" zarobiły w sumie na całym świecie ponad miliard dolarów. Wypełniona przebojami grupy ABBA historia opowiada o młodej Sophie (w tej roli Amanda Seyfried), która przy okazji swojego ślubu chce dowiedzieć się, kto jest jej ojcem. W tym celu zaprasza na wesele trzech byłych kochanków swojej matki (Meryl Streep).

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: Mamma Mia!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy