Tego jeszcze nie było. Nowy film Marvela tylko dla dorosłych widzów
Ryan Reynolds, czyli filmowy Deadpool, jest zaskoczony, że Disney pozwolił sobie na stworzenie produkcji z kategorią R, która oznacza produkcję dl dorosłych widzów. Twierdzi, że to "duży krok dla nich".
Ryan Reynolds otwarcie mówi, że jest zaskoczony tym, że Disney dał twórcom filmu "Deadpool & Wolverine" wolną rękę i dużo swobody. Aktor w wywiadzie wypowiedział się bardzo pozytywnie o tej decyzji.
"Jestem z nich naprawdę dumny, że to zrobili. Myślę, że to dla nich ogromny krok. Dodaje to zupełnie innego koloru temu kalejdoskopowemu kołu, jakim jest ta firma i różni ludzie, których bawią od zawsze" - skomentował Reynolds w wywiadzie z "Fandago".
Okazuje się, że aktor jest nie tylko dumny, ale też bardzo wdzięczny za kroki, które podjął Disney, by ta historia została odpowiednio opowiedziana.
"Byłem jednak zaskoczony, że wypuścili nas jako "ciężkie R"... ale jestem bardzo wdzięczny. To znaczy, nie ma innego sposobu, aby to zrobić. Biorąc pod uwagę tę postać i ten świat, a zwłaszcza Logana, który również jest filmem z kategorią R, czułem, że to najpełniejsza wersja Wolverine’a".
Za reżyserskimi sterami stanie Shawn Levy, który zapowiedział, że do jego najnowszej produkcji nie trzeba specjalnie się przygotowywać. W rolach głównych zobaczymy Ryana Reynoldsa - Deadpoola i Hugh Jackmana - Wolverine'a.
"Deadpool & Wolverine" zadebiutuje w kinach 26 lipca.