Reklama

Magdalena Koleśnik: O miłość, wolność i pokój

Magdalena Koleśnik otrzymała w piątek wieczorem dwa wyróżnienia na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni za "brawurową, magnetyczną rolę" w filmie "Sweat" Magnusa von Horna. Aktorce przypadły dwie pozaregulaminowego nagrody - Odkrycie Onetu i Kryształowa Gwiazda Elle.

Magdalena Koleśnik otrzymała w piątek wieczorem dwa wyróżnienia na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni za "brawurową, magnetyczną rolę" w filmie "Sweat" Magnusa von Horna. Aktorce przypadły dwie pozaregulaminowego nagrody - Odkrycie Onetu i Kryształowa Gwiazda Elle.
Magdalena Koleśnik podczas internetowego spotkania z twócami filmu "Sweat" /FPFFGdynia /YouTube

Laureatów obu konkursów, a także zwycięzców nagród pozaregulaminowych w konkursie głównym ogłoszono podczas Młodej Gali, transmitowanej w mediach społecznościowych FPFF. W tym roku z uwagi na sytuację epidemiczną i obostrzenia zarówno jurorzy, jak i nagrodzeni nagrali klipy wideo z przemowami, które odtwarzano podczas uroczystości.

"Opowiedzenie historii Sylwii, bohaterki filmu 'Sweat', było moim wielkim marzeniem. Moim wielkim marzeniem było opowiedzieć o kobiecie, która na swoich mediach społecznościowych nie chce oszukiwać, że jej życie jest pasmem niekończących się sukcesów, że każdy jej dzień jest szczęśliwy, tylko ma odwagę i chce dzielić się z innymi tym, że również jest słaba, smutna, pogubiona, czasem niekochana czy zrozpaczona. Nie boi się tego, żeby powiedzieć, że czasem jest zwyczajnie beznadziejna, bo beznadziejni ludzie są najpiękniejsi" - powiedziała aktorka podczas internetowego połączenia w trakcie prowadzonej online gali.

Reklama

Aktorka miała na ubraniu przypinki z tęczowym sercem i logiem Strajku Kobiet

"Siła kobiet. Hasło, które zostało umieszczone na okładce najnowszego numeru 'Elle'. Chciałabym nim podpisać wszystkie kobiety, wszystkich mężczyzn i wszystkie osoby transpłciowe, które biorą udział w ulicznych protestach. Które ryzykują utratę pracy i możliwością zarażenia się koronawirusem. Które ryzykują tym, że mogą zostać ocenione przez członków swoich rodzin i ludzi o innych poglądach"- powiedziała aktorka.

"Mam nadzieję, że będziemy mieli szansę ich wysłuchać. Nigdy nie będziesz szła sama, nigdy nie będziesz szedł sam! Dziękuję wszystkim, którzy walczą o miłość, wolność i pokój - dodała Koleśnik.

"Sweat" Magnusa von Horna to trzy dni z życia Sylwii Zając (Koleśnik), motywatorki fitness, której obecność w mediach społecznościowych nadała status celebrytki. Choć jest śledzona przez setki tysięcy osób, otoczona oddanymi współpracownikami i podziwiana przez dalekich znajomych, w jej życiu brakuje bliskości.

Film von Horna nalazł się w prestiżowej selekcji 73. Festiwalu Filmowego w Cannes. Był jedynym polskim tytułem na canneńskiej liście. Obraz trafi na ekrany polskich kin w 2021 roku. Dystrybutorem jest Gutek Film.

 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Magdalena Koleśnik | Sweat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama