Maciej Musiał spotkał się w Brukseli z sekretarzem generalnym NATO
We wtorek Maciej Musiał ogłosił, że przyłączył się do kampanii "Protect the Future", której celem jest promowanie wiedzy na temat NATO wśród młodych ludzi. Teraz aktor znany z "rodzinki.pl" pochwalił się, że w ramach tej współpracy odwiedził kwaterę główną Sojuszu Północnoatlantyckiego w Brukseli. Spotkał się tam m.in. z sekretarzem generalnym tej organizacji, Jensem Stoltenbergiem.
Do akcji "Protect the Future" zaproszono twórców z Estonii, Łotwy, Litwy i Polski, żeby mogli przyjrzeć się z bliska działaniom Sojuszu i opowiedzieć o tym w swoich mediach społecznościowych. Polskę reprezentuje Maciej Musiał. I właśnie w towarzystwie influencerów z krajów bałtyckich złożył wizytę w kwaterze głównej NATO w Brukseli.
"Rozmowa z Sekretarzem Generalnym, generałami i ambasadorami podczas wizyty w kwaterze głównej NATO, dała mi poczucie, że nie jesteśmy tylko sojuszem interesów, ale przede wszystkim sojuszem wartości. Wspólnie odpowiadamy za bezpieczeństwo każdego centymetra NATO i jesteśmy zjednoczeni, jak nigdy wcześniej" - napisał w swojej instagramowej relacji 28-letni aktor.
Musiał spędził w Brukseli dwa dni. Jak zapowiedział, po raz kolejny spotka się z przedstawicielami NATO na szczycie tej organizacji w Wilnie. Wydarzenie to zaplanowane jest na 11 i 12 lipca. W późniejszym terminie gwiazdor będzie też uczestniczyć w wojskowych manewrach.
Jak wyjawił przy okazji ogłoszenia swojej współpracy z NATO, w kampanię "Protect the Future" zaangażował się m.in. ze względu na swojego dziadka, kpt. Mariana Markiewicza ps. Maryl. Byłego żołnierza Armii Krajowej, odznaczonego Krzyżem Walecznych, który zmarł w ubiegłym roku w wieku 98 lat. "Wielki patriota, który uważał naszą obecność w NATO za kluczową dla Polski. Myślę, że bardzo by się cieszył, że biorę udział w takim projekcie. To dla mnie wielkie wyróżnienie i jestem bardzo szczęśliwy, że mogę brać udział w takiej akcji" - napisał o swoim dziadku ze strony matki.
Musiał oblicze wojny miał już szansę poznać na planie filmowym. W 2014 r. zagrał w serialu "Czas honoru".