Macaulay Culkin jako Hannibal
Macaulay Culkin ("Kevin sam w domu", "Potyczki z tatą") otrzymał oficjalną propozycję występu w filmie "The Lecter Variation". Potwierdziła się więc informacja, że twórcy prequela "Czerwonego smoka" zainteresowani są udziałem byłego dziecięcego gwiazdora w ich projekcie. Młody aktor powrócił niedawno na ekrany po niemal dziesięcioletniej przerwie.
Ulubieniec kinowej publiczności z początku lat 90. zrezygnował z ekranowych występów po filmie "Richie Rich" z 1994 roku.
Podczas jego absencji obiecujące kariery zaczęli robić młodsi, utalentowani bracia aktora - Kieran ("Potężny i szlachetny", "Wbrew regułom") i Rory ("Igby Goes Down", "Znaki").
Macaulay powrócił triumfalnie w bieżącym roku, rolą w filmie "Party Monster". Zagrał w nim autentyczną postać - Michaela Aliga, organizatora okolicznościowych przyjęć i imprez w nowojorskich nocnych klubach, który podczas jednego z telewizyjnych wystąpień przyznał się do zamordowania swego współlokatora i dostawcy narkotyków, Angela Melendeza.
Była to już jego druga mroczna kreacja, po występie w dreszczowcu "Synalek" z 1993 roku.
Producentom "The Lecter Variation" bardzo zaimponował występ Culkina w "Party Monster". W przygotowywanym filmie aktor zagra, obok trzech innych aktorów, postać kanibala i mordercy Hannibala Lectera w czterech różnych stadiach jego życia.
Film "The Lecter Variation" opowie o tym, jak kształtował się charakter Lectera w wieku 12, 16, 20 i 25 lat, zanim stał się on bohaterem filmów "Czerwony smok", "Milczenie owiec" i "Hannibal", genialnie odtwarzanym przez Anthony'ego Hopkinsa.