Reklama

Lżejsza Zeta-Jones

Aktor Michael Douglas jest zadowolony, że jego żona Catherine Zeta-Jones zagrała ostatnio w romantycznej komedii "No Reservations". Chce bowiem, by świat zobaczył ją od innej, delikatniejszej strony.

Zeta-Jones najbardziej znana jest z ról silnych, twardych kobiet, które zagrała m.in. w takich produkcjach, jak "Traffic", "Ocean's Twelve" i "Maska Zorro". Dlatego Dauglas martwił się, że ludzie nigdy nie mieli okazji poznać jego żony tak jak on.Scott Hicks, reżyser "No Reservations" ujawnił: "Michael powiedział mi, że jest bardzo szczęśliwy, iż zrobiłem ten film. Pomożesz dostrzec ludziom, jaką cudowną osobą jest Catherine.Często grana przez nią postać jest ostra i dlatego ludzie myślą, że taka jest w rzeczywistości, a to nieprawda".

Reklama
WENN
Dowiedz się więcej na temat: żona | jones | Catherine Zeta-Jones
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy