Reklama

Liv Tyler o "Drużynie pierścienia"

Amerykańska aktorka Liv Tyler, która w filmie "Władca pierścieni: Drużyna pierścienia" zagrała księżniczkę elfów Arwenę, w jednym z wywiadów opowiedziała o pracy na planie filmu Petera Jacksona. "Świat Tolkiena zauroczył mnie. W pracy nad filmem było coś magicznego" - mówi aktorka.

Księżniczka elfów Arwena, która zakochuje się w śmiertelnym człowieku, Aragornie, to jedna z dwóch głównych postaci kobiecych "Drużyny pierścienia".

"Moim zdaniem Arwena wprowadza do opowieści o Śródziemiu nutę prawdziwej kobiecości. W środku wojny zakochuje się, stając się dla Aragorna oparciem oraz motywacją do walki" - stwierdziła Liv Tyler.

"Świat Tolkiena zauroczył mnie, tak jak praca nad filmem. W spotkaniu z Peterem Jacksonem było coś magicznego" - opowiada aktorka. "Cała ekipa przeszła ostry trening, ale dla mnie najbardziej niezwykła była nauka języka elfów, opartego na językach celtyckich. To było jedyne w swoim rodzaju. Musieliśmy ćwiczyć przed lustrem, wydając dziwne dźwięki i strojąc miny" - dodała filmowa Arwena.

Reklama

Obecnie trwają prace nad kolejnymi częściami trylogii Tolkiena. Również w nich zobaczymy Liv Tyler.

Premiera filmu "Dwie wieże" zaplanowana jest na połowę przyszłego roku, a z kolei "Powrót króla" pojawi się na ekranach kin na Gwiazdkę 2003 roku.

Film "Władca pierścieni: Drużyna pierścienia" wchodzi na ekrany polskich kin już w najbliższy piatek, 15 lutego.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Liv Tyler | NAD | świat | drużyna pierścienia | film | Władca pierścieni | aktorka | drużyny | Liv | Tyler
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy