Liam Neeson po operacji
Obrażenia odniesione przez Liama Neesona w wypadku motocyklowym w ubiegłym tygodniu okazały się bardzo poważne. Z tego powodu aktor prawdopodobnie nie pojawi się w sierpniu na planie nowego filmu Martina Scorsese - "Gangs Of New York". Gwizador "Listy Schindlera" przeszedł niedawno skomplikowaną operację.
Lekarze z nowojorskiej kliniki, za pomocą śrub i prętów, przymocowali złamany fragment miednicy aktora. Zabieg trwał prawie cztery godziny. Przyjaciel gwiazdora powiedział po operacji, że Neeson cieszy się, że nieszczęśliwy wypadek zdarzył się blisko Nowego Jorku. W przeciwnym razie mógłby już nie żyć. "Obrażenia okazały się poważniejsze niż pierwotnie sądzono. Liam miał poważny krwotok wewnętrzny, do tego doszły inne komplikacje. Jest jednak silnym facetem i czuje się coraz lepiej. Jednak pozostanie unieruchomiony przez około sześć tygodni" - powiedział przyjaciel Neesona.