Reklama

"Legiony": Dariusz Gajewski powraca

Dariusz Gajewski powraca z opowieścią o dojrzewaniu i miłości w trudnych czasach. Premiera jego "Legionów" zaplanowana jest na drugą połowę września. Nieco wcześniej produkcję będzie można zobaczyć na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, gdzie zakwalifikował się do konkursu głównego.

Dariusz Gajewski powraca z opowieścią o dojrzewaniu i miłości w trudnych czasach. Premiera jego "Legionów" zaplanowana jest na drugą połowę września. Nieco wcześniej produkcję będzie można zobaczyć na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, gdzie zakwalifikował się do konkursu głównego.
Dariusz Gajewski z Mirosławem Baką na planie "Legionów" /Jacek Piotrowski /materiały prasowe

Trzy lata produkcji, w obsadzie m.in.: Sebastian Fabijański, Bartosz Gelner, Wiktoria Wolańska, Jan Frycz, Mirosław Baka, Borys Szyc i Antoni Pawlicki. Do tego spektakularne sceny batalistyczne, fantastyczne plenery, setki statystów i 27-milionowy budżet. "Legiony" to pierwszy film Dariusza Gajewskiego po głośnym, obsypanym nagrodami "Obcym niebie".

Reklama

"Już podczas pracy nad ostatnim filmem zadawano mi pytania - skąd przerwy, dlaczego nie robię filmu za filmem. Jedynym wyjaśnieniem jest mój stosunek do kina. Muszę mieć ważny temat i pokochać historię, by chcieć się jej poświęcić. W trakcie pracy nad filmem, wyłączam się z życia. Tak też było w przypadku 'Legionów'. Zafascynowali mnie ci młodzi ludzie, poświęcający swoje życie z powodu wiary w miejsce, którego na mapie nie ma. Młodość jest fascynująca, z jej niezachwianą wiarą w miłość, przyjaźń, z pewnością, że wszystko jest możliwe. Że wystarczy chcieć" - mówi Gajewski i dodaje: "O tym właśnie jest ten film".

"Legiony" to film, o którym głośno było już na etapie produkcji. Jedna z najdroższych produkcji w historii polskiego kina porusza temat walki o niepodległość, skupiając się na momencie tworzenia legendarnej formacji wojskowej. Osią historii jest szlak bojowy Legionów z lat 1914-1916, od wymarszu z Oleandrów po bitwę pod Kościuchnówką. Epilogiem są wydarzenia z jesieni 1918 roku. Równocześnie wielka historia w filmie jest tłem dla rozgrywającej się na pierwszym planie porywającej love story, pełnej emocji opowieści o miłości i przyjaźni w niepewnych wojennych czasach.

W miłosny trójkąt uwikłani są: Józek (Sebastian Fabijański) - dezerter z carskiego wojska, młodziutka i ryzykująca na co dzień  życie agentka wywiadu I Brygady - Ola (Wiktoria Wolańska) z Ligi Kobiet Pogotowia Wojennego oraz Tadek (Bartosz Gelner), narzeczony Oli, ułan i członek Drużyn Strzeleckich, chłopak, który odebrał doskonałe wychowanie i w życiu wciela ideały polskiej młodzieży tamtych lat. Ich spotkanie rozpocznie burzliwy romans, który wystawi relacje a nawet życie bohaterów na wielką próbę.

Obok postaci fikcyjnych, których historie wzorowano na życiorysach prawdziwych legionistów, w filmie pojawia się szereg osobistości znanych z kart historii. Wśród nich: brygadier Józef Piłsudski (Jan Frycz), porucznik Stanisław Kaszubski ps. "Król" (Mirosław Baka), rotmistrz Zbigniew Dunin-Wąsowicz (Borys Szyc), porucznik Jerzy Topór-Kisielnicki (Antoni Pawlicki) i wielu innych.

Autorami scenariusza są Tomasz Łysiak, Dariusz Gajewski, Michał Godzic oraz Maciej Pawlicki, a autorami zdjęć Jarosław Szoda i Arkadiusz Tomiak. Dystrybutorem filmu jest Kino Świat.


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Legiony (film)
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy